Zastosowałem dźwignie - z jednej strony klucz oczkowy na tależyk i dźwignia z drewnianego trzonka młotka opartego pod wałkiem rozrzadu. Tylko niestety taki układ powodował że gdy sprężyna była ściśnięta i tależyk znajdował się poniżej zamka to przesuwał sie w bok i opierał sieo trzonek
Wystarczylo podlozyc kawalek klocka pod zawory od spodu, klucz do swiec od FSO w srodek kawałek szmaty i młotek. Zawór opierasz na klocku ,na talerzyk uopierasz klucz i walisz młotkiem az zapinki puszcza. Potem wyjmujesz zawór i sa cale i nie porysowane
Ten bardziej porysowany na bank do wymiany. Zreszta jak juz robisz głowice to zrób ja dobrze- nowe prowadnice, nowe zawory(odrazu wieksze, najlepiej wydechy, dolot jest wystarczajaco duzy w pinto). Teraz pytanie jaka głowice(odjakiego silnika kupiles
) bo we wszystkich wersjach sa inne i zawory maja inna długosc i srednice ! Najlepiej gdybys kupił głowice od 1,6 - ma mniejsze komory spalania i doprezyła by silnik co jest duzo lepsze niz planowanie