zapomnialem sprawdzic dlugosc sruby. pozniej pojde sprawdzic.
jeszcze poluzowalem leciutko sruby (ale sa poluzowane na tyle, ze kluczem do kol bez przedluzki nie da rady odkrecic). podnioslem lewa strone do gory i krecilem kolem, ale oczywiscie nic nie stukalo. przejechalem sie powoli po parkingu i tez nie stukalo.
ale wiem, ze jak wyjade na ulice to znowu zacznie stukac. :evil: :evil:
opona raczej nie ma guza ani nic, bo na zimowkach (przed wymiana lozyska) tez tak bylo. ale mam wrazenie ze CZASEM podczas tego jak stuka, tyl lLEKKO sie podnosil jak bym na nierownosci najezdzal. stuk - do gory, stuk- do gory itp. ale moze mi sie tylko wydaje.
ku.r.w.... mac :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
ide zmierzyc sruby.
a felgi mam takie :
http://www.allegro.pl/item174257438_alufelgi_opony_polonez_fiat_cc_skoda_bcm_wroclaw.html [ Dodano: 2007-03-15, 16:02 ]OK, sruby zmierzone. wszystkie na wszystkich kolach sa takiej samej dlugosci.
opor podczas wrecania jest dopiero po 12 obrocie. pozniej dokrecam tak jeszcze z 1, mzoe 0,5 obrotu.
ej a moze ja po prostu za mocno dokrecam?
(o ile to wszystko to przez sruby oczywiscie) :mrgreen: