Kontrolka ładowanai świeci się jeśli między stykami na różnicę napieć. Z jednej strony mamy napięcie zza stacykji, z drugiej z wyjscia uzwojeń alternatora (za diodami dodatnimi =wejście sterujące na regulator)
Jeśli altek nie ładuje to na mim jest 0V a na stacyjce ok. 12V - lampka świeci
Jeśli ładuje to powiedzmy że na nim jest 14V, na stacyjce też powinno by 14 - lampka nie świeci
Jeśli altek daje 10V (padaka) a aku 12V - lampka sie żarzy - 2V różnicy
Jeśli Altek daje 14V, ale np stacyjka jest padnięta albo nie ma gdzieś dobrej masy i aku nie jest ładowany (np przewód alt-aku) , stacyjka ma np 11V to lamka też się będzie żarzyć. Sprawdźcie napięcie na lampce ładowania i wtedy bedize wiadomo z której strony szukać.
Mam problem - zaczęło się od tego, że rozrusznik robił cyk i nie odpalał. WIęc stwierdziłem, że trzeba się za niego wziąć. Na szczęście następnego dnia auto zaczęło gasnąć podczas jazdy. Na pych go wziąłem, ale dziad przejechał 100 m i gasł. Po kilku takich próbach odpalił i spokojnie przejechałem 10 km do domu, a następnego dnia (dziś znaczy się) 100 km. 5 km od domu zgasł i już nie odpalił. Zaholowałem i zacząłem się kur.wa nawić w elektryka. Lampka ładowania ANI RAZU nie zaświeciła się przez te wszystkie dni (stąd podejrzenie nie padło na altka). Dopiero dziś zauważyłem, że jak pierwszy raz przekręcę stacyjkę, to jest zapalona kontrolka ładowania, która gaśnie po odpalenie (czyli OK), ale już jak go zgaszę, to przy następnym odpaleniu w ogóle się nie świeci. KOmbinowałem z masą, akumulatorem, stykami na rozruszniku i altku.. Właściwie przed chwilą rozwiązałem problem - wymieniłem alternator. Teraz pali się za każdym zapalaniem kontrolka ładowania, więc uznaję, że jest prawidłowo. Czy wiecie co jest nie tak z tamtym altkiem, że mu się kontrolka nie zapalała? Dodam, ze ten kabel od kontrolki (ta wsuwka z tyłu) po zdjęciu i wlożeniu spowrotem powodowała, że kontrolka zapalała się przy odpaleniu. Ale tylko gdy się ją zdjęło i założyło spowrotem, tak normalnie to jak mówię, za pierwszym odpaleniem się pojawiała, później lipa.