Autor Wątek: wymiana wciskanego sworznia wahacza  (Przeczytany 14901 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 30, 2012, 17:24:51 pm »

Offline Pastor

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 97
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 GLi
Z tego co ja zaobserwowałem to nie ma różnic. :)

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 30, 2012, 19:49:09 pm »

myambo

  • Gość
Takie same.

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 30, 2012, 20:04:58 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3436
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Takie same.

czyli bez obaw moge w tym swoim drugi wynalazku (wąskim caro) zakładać od szerokiego. Dzięki za odpowiedź.
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 30, 2012, 20:45:12 pm »

myambo

  • Gość
Tak można, w szerokim inna jest tylko ta "miska" i miejsce przykręcenia, ale wahacze są identyczne. Ja mam u siebie komplet (góra, dół) z Dużego Fiata i też pasuje bez problemu :)

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 31, 2012, 10:01:22 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2081
wahacze zawsze były tych samych wymiarów czy do szerokiego czy do wąskiego zawieszenia. A co do zmiany to jak go wyjmiesz to zmiana sworznia to formalność. Na aucie górny sworzeń zmienić jest ciężko.

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 14, 2012, 15:24:21 pm »

Offline RzR

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + Dżi Ti Aj
Wahacze niczym się nie różnią. Inne jest tylko mocowanie w budzie (swoją drogą szeroki zawias można przerobić na wąski bez cięcia i spawania czegokolwiek bo zostawili też stare otwory na śrubę wahacza). Swoją drogą ja dostałem ostatnio od mechanika górne wahacze z łódkami do wąskiego zawieszenia i miały sworznie przykręcane od czego to zależało jakie były stosowane? Chyba, że były od trucka a tam wiadomo zawias był wąski jeszcze dłuuuugo.

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 24, 2012, 17:17:59 pm »

Offline MroziuFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Miłośnik Polonezów
    • Polski \F\I\A\T\ 125p 1500
witam mam szerokiego caro. Dolny sworzen mam przykrecany wiec poprostu wkrecilem nowy i nie bylo problemu, natomiast gorny mam jakby zanitowany... jak go wymienić? Scinac flexem nity, wybić młotkiem?
jest: Mr 78' 1979 Polski Fiat 125p 1500
był: MR 91' 1993 FSO Polonez Caro 1.6 GLE "wąski"
był: MR 97' 1997 DAEWOO-FSO Polonez Caro PLUS 1.4 GTI
był: MR 93' 1995 FSO Polonez Caro 1.6 GLI

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 24, 2012, 19:19:28 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Ciąć nity.

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 24, 2012, 21:23:38 pm »

Offline Bartekcom#1982

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1545
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2x FSO Polonez
natomiast gorny mam jakby zanitowany.
Znaczy się nikt go jeszcze nie wymieniał.

Osobiście polecam naciąć nity lekko szlifierką pod kątem po czym wsadzić w nacięcie przecinak i walić młotem, zminimalizuje to ryzyko nacięcia wahacza, albo czegoś innego w okolicy.
Daewoo-FSO Polonez Atu Plus 1.6GSi 2001'
FSO Polonez 1.5SLE 1989'
Opel Vectra C FL Sedan 2.2DIRECT 2005'

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 25, 2012, 09:14:56 am »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
natomiast gorny mam jakby zanitowany.
Znaczy się nikt go jeszcze nie wymieniał.

Osobiście polecam naciąć nity lekko szlifierką pod kątem po czym wsadzić w nacięcie przecinak i walić młotem, zminimalizuje to ryzyko nacięcia wahacza, albo czegoś innego w okolicy.
Nit można nawiercić cieńszym wiertłem (aby nie wiercić wahacza, zrobić po prostu dziurkę w nicie). Łatwiej go wtedy wybić.
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 25, 2012, 14:58:07 pm »

Offline michau

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1651
  • rover team
Nit można nawiercić cieńszym wiertłem (aby nie wiercić wahacza, zrobić po prostu dziurkę w nicie). Łatwiej go wtedy wybić.
naprawde chcesz to wiercic? ja bym wolal tak jak koledzy , flexem i przecinakiem :)
in garage : 1.4 16v, 1.5 8v  1.6 16v, 1.8 16v VVC, 2.0 OHC, 2.0DOHC
czy da się więcej? ;)

Odp: wymiana wciskanego sworznia wahacza
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 25, 2012, 17:10:20 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2081
Nit można nawiercić cieńszym wiertłem (aby nie wiercić wahacza, zrobić po prostu dziurkę w nicie). Łatwiej go wtedy wybić.
Normalnie przecina się flexem  i 1 mm tarczą . Jak się delikatnie zarysuje wahacz to przecież się nic nie stanie.