Autor Wątek: Wywaliłem sondę i katalizator, co się stanie ?  (Przeczytany 2262 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wywaliłem sondę i katalizator, co się stanie ?
« dnia: Sierpień 18, 2007, 23:02:19 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
No więc w związku z tym że kołnierz na dwururce i na kacie zjadły jeże musiałem wymienić i kata i dwururke (pospawac sie nie dało).
Nie miałem pod ręką nic innego tylko tłumik z GLE i dwururke bez sondy.
Powkładałem , poskładałem i chodzi.
Tylko z tego co czytałem to w przypadku braku/uszkodzenia sondy silnik caly czas pracuje w pętli otwartej co może miec MINIMALNY wpływ na spalanie. O ile spalanie mnie nie martwi o tyle chcialbym sie dowiedziec czy beda jakies groźne skutki takiego zabiegu ?
Jeżdze na gazie z instalacja (chyab 1 gen) bo mam srube na wezu. Na benzynie sprawdzic chwilowo nie moge bo nie mam baku :) (pompy tez nie ;) )
Jak narazie skutkow ubocznych nie zaobserwowalem.
Cos sie moze sp..... spsuć ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Wywaliłem sondę i katalizator, co się stanie ?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 19, 2007, 10:35:30 am »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
nic sie nie zepsuje co jakis czas zresetujesz kompa na benie kiedy nałapie błędów i finito.
Na gazie przy srubie i tak sonda nie ma znaczenia wiec nie musi jej byc wogóle...
  • Jef
  • Czaku

Wywaliłem sondę i katalizator, co się stanie ?
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 19, 2007, 11:45:46 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Czyli wogóle to nie przeszkadza ?
To fajnie :) BO teraz tak przyjemnie mruczy sobie (z pustym katem pracował jak niepolonez) a teraz miodzio. I jakiś taki żwawszy jest :)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Wywaliłem sondę i katalizator, co się stanie ?
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 19, 2007, 11:53:48 am »

marcij

  • Gość
Jesli masz I gen bez obslugi sondy i bez silnika krokowego na wezu , to na gazie nie bedzie roznicy. Na benzynie jednak mozesz jezdzic na zlej mieszance , co moze miec wplyw na spalanie , oraz na niewlasciwa temperature spalania. Moga tez byc minimalne klopoty z wolnymi obrotami po rozgrzaniu silnika.Ale skoro piszesz ze jezdzisz tylko na gazie to nie masz sie czym przejmowac , ale czasem go na benzynce tez przegon.

Wywaliłem sondę i katalizator, co się stanie ?
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 19, 2007, 15:47:14 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Oczywiście że przeganiam go na benzynie. Tylko że używam jej tylko do odpalania (tzn używałęm jak miałem sprawna pompe - od 2 tygodni nie mam pompy ;)  ) ale przed zimą musze to naprawić bo nie chce wykończyć za szybko reduktora ;P

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...