Autor Wątek: PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK  (Przeczytany 5046 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« dnia: Wrzesień 26, 2007, 21:25:41 pm »

BIG

  • Gość
Chciałem kupic silnik 1,6 gsi od poloneza i wstawić do Fiata 125p. Remont jednostki 1.5 jest nieopłacalny. Silniki z końca produkcji (od 1999r) miały inne uszczelki silnika, dlatego wycieki tych jednostek są żadkością, i nie sa zajeżdzone. Robią 400-500tys km bez remontu i mają utwardzone gniazda zaworowe. Ale gciałbym zamontować gażnik zamiast wtrysku, z powodu większej mocy, braku komputera oraz instalacji LPG, która przystosowana jest na gażnik.
Interesuje mnie, czy silnik będzie wymagał dużych przeróbek i przede wszystkim czy istnieje możliwoś zamontowania gażnika na głowicy od modelu GSI ?

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 26, 2007, 22:38:00 pm »

alex1916

  • Gość
Przede wszystkim GSI miał inną głowicę (z racji bardzo zmienionego kolektora dolotowego) niż wszystkie inne wersje.

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 26, 2007, 22:40:51 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
400-500tyś ohv hehehe a to dobre :D
To ja Ci oddam 1,4 po 300tyś, niedrogo :) i jest w milion razy lepszym stanie jak OHV po 500tyś :)
utwardzone gniazda to tak ok 90r już chyba zaczynały się pojawiać
co do uszczelnień bzdura kompletna. nie ma reguły na wycieki. zajeżdżone sa tak samo jak kazdy inny silnik. da sie zajeździć i tyle, jedyny+ to taki ze są w miarę młode i jest większe prawdopodobieństwo utrafienia dobrego. gaznik do wtrysku GSI w dodatku na gazie równać się nie może. moc ma jedynie ma  papierku.
zakładaj każdy inny silnik, bo przeróbka najzwyczajniej nieopłacalna (sam kolektor alu by pospawać to można kupić już silnik za to :D )

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 27, 2007, 01:25:25 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
najlepiej poszukaj silnika GLI ,moze byc z plusa
bo zeby przerobic GSI to i tak bedziesz musial zdjac glowice ,a moze i nawet wymienic ta glowice na normalna (ni ma gdzie szpilek wstawic - latwiej jest przerobic stara glowice na kolektor gsi niz glowice gsi na stary kolektor)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 27, 2007, 15:15:34 pm »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1211
Cytat: "KGB"
(ni ma gdzie szpilek wstawic - latwiej jest przerobic stara glowice na kolektor gsi niz glowice gsi na stary kolektor)

Jest możliwa przeróbka - widziałem kiedyś takową na giełdzie.

Generalnie silnik GSI to to samo co zwykły gaźnikowiec. Ma jedynie hydrauliczna reg. luzów zaworowych i inaczej obrabiane komory spalania.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 02, 2007, 01:26:04 am »

-Szepiet-

  • Gość
Witam,
tak się składa, że w lipcu zrobiłem sobie taki właśnie silniczek (1.6 CE 98r. wielopunkt) w Fiacie 125p
Przede wszystkim prostsze rozwiązanie okazało się najlepsze
Potrzebne rzeczy (licząc od najdroższych ;)
elektryczna pompa paliwa - brak krzywki do napędu pompy na wałku rozrządu
dobre lub po prostu nowe (jak w moim przypadku) przewody paliwowe (pobór i powrotny)
aparat zapłonowy 1600 (4498!) cewka elektronik, moduł
kolektor ssący GLE
...wiertarka, gwintowniki, suwmiarka itp.
(oczywiście wczesniej miałem też kolektor GSi rurowy, gażnik 1600, chłodnice 125p ME)
Rozważałem kilka wariantów:
co do zmian samej głowicy na tzw. zwykłą to nastręcza to więcej problemów niż mogłoby się wydawać, przede wszystkim, jeśli chodzi o ustawienie hydrauliki i luzów, poza tym wałek rozrządu poza brakiem krzywki tez nieznacznie się różni konstrukcją, a naprawdę głowica od GSI jest trochę inaczej wykonana i lekko zmodyfikowana in + niż zwykła, więc, po co z tego rezygnować.
Głowica rzeczywiście się różni, ale nas interesuje tylko jedna zasadnicza zmiana - układ szpilek przy kolektorze ssącym - a właściwie tylko ich górny rząd. Wykręcamy szpilki, wiercimy precyzyjnie i gwintujemy (najlepiej do wiercenia założyć od razu kolektor ssący na dolne mocowanie, aby nam wiertło równo szło i wiercić mniejszym wiertłem na początek)
W stare dziury po mocowaniu kolektora wkręcamy krótsze śruby 13 a kolektor GLE mocujemy na uszczelkę od GSI uzupełniając dodatkowo część górną oraz miejsce gdzie dochodzi płyn chłodniczy wysokotemperaturowym silikonem. Ponieważ w gsi płyn chłodniczy wypływał do "urządzenia wtryskowego" za pośrednictwem rurki gumowej a nie bezpośrednio, to przy głowicy wypływ płynu jest rozwiązany inaczej - można to przerobić, ale ja zostawiłem tak jak jest a dodatkowo uszczelniłem uszczelką i silikonem, natomiast przy górnym mocowaniu szpilek istnieją miejsca gdzie powierzchnia uszczelniona mocno się zmniejsza i te należy dodatkowo dla pewności również posmarować :)

Oczywiście optymalnym rozwiązaniem byłoby założenie silnika GLi Bosch, ale i tak zwalnia nas to tylko z kombinacji z mocowaniem kolektora a paliwo i tak trzeba doprowadzić elektrycznie :) Wszystko zależy... mi się trafił akurat gsi z Poldka po lekkim dachu z przebiegiem 84 tyś po takiej cenie, że bosch gli, który kosztuje 400 do 700zł nie wchodził w rachubę, a ponieważ sam chciałem pioniersko sprawdzić czy i jak to da się zrobić toteż podjąłem się tego wyzwania :) Ponieważ dywagacjom na forach nie było końca a praktyki brak...
Teraz jak to chodzi:
mimo opowieści, że na aparacie zapłonowym i gaźniku przy zmienionych czasach otwarcia itd. silnik gsi będzie się dusił lub falował na jałowym nic takiego nie miało miejsca. Naprawdę pod różnymi kątami wyprzedzenia może pracować i ma spora tolerancję.
Tak się składa, że silnik ten wymieniałem na miejsce wysłużonego 115C, więc różnice w jeżdzie odczułem a na moście 10/41 chodzi to 1600 całkiem dobrze.
Liczę także na to, że wykonania tych silników w latach 1996-2000 było lepsze a i gwarantowany przebieg jest podobno 200 tyś km – hehe mam nadzieje to sprawdzić na własnej skórze, bo moje 115C mimo emeryckiego przebiegu ok 100tyś km pozostawało jedynie bezsilną niskoobrotową sieczkarnią. Niema co się wypowiadać o osiągach bez hamowni ale jednak gażnik 1600 ma 87 KM według SAE a 1600 GSi tylko 84 :p Teraz taki zmodernizowany GSi na gażniku bez wspomagania, katalizatora itd nie powinien być słabszy niż gsi a zaryzykował bym że może nawet minimalnie mocniejszy. Oczywiście na beznynie.

Po jakimś czasie być może wskazane będzie u mnie rozebranie i sprawdzenie gdzie trzeba podebrać nieco materiału z kolektora i ładniej to spasować - zastanawiam się też czy nie zrobić w kolektorze ssącym takiego podtoczenia jak jest w głowicy gsi przewidziane na wtryskiwacz - wtedy będzie całkowicie idealnie, ale ciekaw jestem jak taka "dujka" (-wąsko szeroko wąsko) w kolektorze ssącym wpłynie i jak np. na charakterystykę i czy taki raptowny schodek, jaki jest teraz nie jest bardziej korzystny (ala rozbijacz strugi, dyfuzor czy rozpylacz :wink: ) - co o tym sądzicie >  :?:

Sorki że się tak rozwinąłem, ale jak już coś u Was napisałem to raz a konkretnie ;)
Pozdrawiam

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 02, 2007, 11:24:09 am »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1211
Cytat: "-Szepiet-"
krótsze śruby 13

W FSO takich nigdy nie stosowano. Poza tym fajny opis.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 02, 2007, 14:02:36 pm »

-Szepiet-

  • Gość
hehe... tzn. chodzi o to że zamiast szpilek wkręcamy obcięte śrubki w miejsca które są nam nieprzydatne do mocowania kolektora GLE a jest ich 5. Krótsze bo najlepiej aby nie były dłuższe niż grubość ścianki głowicy - bo mogły by o coś np. ruchomego w głowicy zahaczać  :roll:

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 03, 2007, 08:47:30 am »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1211
krÓtsze,  zaHaczać. Język polski nie jest aż taki trudny.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 03, 2007, 16:02:13 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jezeli wezmiemy pod uwage silnik z boschem to nie ma zadnych kombinacji z zalozeniem kolektora

jezeli zalozenie do GSI glowicy z GLE rodzi problemy z ustawieniem hydraluliki - to nie jest to problem
problemem jest tylko wymiana sprezyn w glowicy ,bo potrzebny jest klucz do sprezyn (da sie to zrobic bez klucza ,ale po co sie meczyc)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 03, 2007, 19:13:56 pm »

-Szepiet-

  • Gość
...ja chyba wole wywiercić 4 dziurki i je nagwintować niż przekładać klamoty z "lepszej" głowicy do "gorszej" i ją zakładać :idea:

PRZEROBIENIE SILNIKA 1.6 GSI NA GAŻNIK
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 04, 2007, 23:26:19 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
KGB,  no wiec jak widzisz my robilismy odwrotnie i stad sie wziela roznica