Wymiana tarcz zegarow

[kaza23]

dzisiaj kupilem na allegro biale tarcze zegarow
szukalem na forum ale nie znalazlem takiego tematu
i tu moje pytanie

jak sie do tego zabrac
jak rozmatowac szybke zdjac wskazowki jak odkrecic tarcze

[Mariusz#]

normalnie wyjąć zegary potem zdjąć metalowe zapinki z pastikowej osłony(szybki), wykręcić wszystkie śróbki z tyłu zegarów i masz zegary na wierzhu. Potem trzeba ściągnąć wskazówy i to jest  największe wyzwanie szczególnie dla wzkańników indukcyjnych i dla obrotomierza, bo można wyciągnąć caly ustruj miernika razem ze wskazówką, można zdejmować wskazówki widelcem, ale ostrzegam łatwo uszkodzić rzy zdejmowaniu, jak już uorasz się z nimi to masz na każdej tarczy o 2 czarne wkręty które  wykręcasz i już masz tarcze zdjęte. Zakładasz nowe i otem wskazówy. Wskazówe od wachy musisz sobie zapamiętać, wskazówe od prędkościomierza zakładasz normalnie, od obrotomierza zakładasz tak że jak przekręcisz wskazówke do góry  to siłą bezwładności ma opaść na zero, wskazówe od wody to zakłada się na załączonych zegarach do instalacji samochodu czyli po włączeniu wiatraka od chłodnicy wkładasz ją tak aby była minimalnie onad 90 stoni, no a wache tak jak owiedziałem usisz zaamiętać i także na załączonej stacyjce nałożyć, potem znowwu odpiąć zegary, złożyć do kupy zaić zainki na szybce i tyle z mojej strony.
A zapomniałem o plastikowych ogranicznikach wskazówek leżących na zerze, trzeba je także wyjąć aby zdjąć stare tarcze.

[utek]

Kup od razu drugi komplet zegarów. :wink:

[kaza23]

widze ze bardzo latwo mozna to uszkodzic

[knrdlvn]

widze ze bardzo latwo mozna to uszkodzic

Niekoniecznie, jeżeli wiesz co robisz nie popsujesz na pewno. Moja rada: zamiast wyrywać/wyciągać wskazówkę na siłe gdzie istnieje spora szansa na rozmontowanie całego mechanizmu zegara poprostu ją wykręć. Chwyć ją solidnie ale z czuciem kombinerkami i kręć nią w lewo równocześnie delikatnie ciągnąc do siebie.  
Zresztą tu już wcześniej o tym i o ustawianiu wskazówek we właściwej pozycji pisałem. Czytaj do końca:

http://www.fsoptk.pl/forum/viewtopic.php?t=13147&postdays=0&postorder=asc&start=30

[kaza23]

dzieki za rade jak dotrze przesyla to zobacze jak mi to pujdzie

[Mariusz#]

tak zdecydowanie polecam kręcić wskazówką zrób tak na pewno a 2 komplet masz  do kupienia jak w banku,

[knrdlvn]

tak zdecydowanie polecam kręcić wskazówką zrób tak na pewno a 2 komplet masz do kupienia jak w banku,

Że tak spytam bo co się stanie? Tylko nie pisz że zagary się popsują tylko dokładnie jaki element. A może zadaj sobie troche trudu i sprawdź jak są zbudowane ustroje mierników, co? Konkrety chłopie, konkrety a nie majaczenie "na pewno".

Rozkręcałeś zegary, składałeś je potem tak żeby potem działały, wiesz wogóle o czym piszesz? Może polecasz wyrywanie wskazówki obrotomierza na chama co? Zgadnij w ilu % przypadków skończy się to wyjęciem ośki z całego mechanizmu?

A może zamiast cenzura bzdety poczytaj co się kryje pod umieszczonym wyżej linkiem.

[Mariusz#]

nie skomentuje twoich durnych przytyków, a miernikach wiem dużo 5 lat wałkowania tego na laboratorium mi wystarczyło a ustrój miernika o jaki ci chodziło magnetoelektryczny czy elektromagnetyczny,  a może ferromagnetyczny że tak powiem może małe pytanko dla ciebie który z nich jest wykorzystywany w autach? a może nie wiesz co to jest??

[e_gregor]

Mariusz, pytam z ciekawości - które się tam właśnie używa? I prosze panowie nie kłóćcie się. Wymieniajcie argumenty, ale proszę delikatniej.

[knrdlvn]

Śmieszny jesteś i to bardzo. Fajnie że pamietasz coś z laborek albo że masz notaki pod ręką  
Ja przyznam szczerze że choć jestem z wykształcenia elektronikiem to sporo suchej teorii zapomniałem ale Twoje pytanie mnie zainteresowało i sprawdze.
Natomiast pytanie moje było "sprawdź jak są zbudowane ustroje mierników" a nie jakie to są mierniki. Bo to właśnie ich konstrukcja (a szczególnie obrotomierza) pozwala na określone metody wyciągania wskazówki. A w tym akurat przypadku kręcenie wskazówką w lewo jest najbezpieczniejszą metodą na wymontowanie jej. Jak nie wiesz dlaczego to rozmontuj sobie zegary i przyjrzyj się im dokładnie. Ja znam problem akurat z własnego doświadczenia i  niestety aby do tego dojść jeden obrotek popsułem ciągnąc właśnie za wskazówke bez opamiętania.
A teraz może łaskawie odpowiedz na moje pytanie:   jakie elementy rzekomo mają się popsuć. Bo zakładam że skoro krytykujesz "mój" sposób to masz z całą pewnością ku temu jakieś powody.



Dobra, już jestem cokolwiek mądrzejszy: paliwo, olej, wode obsługują magnetoelektryczne mierniki ilorazowe tzw. logometry.  Jak się wytwarza moment poruszający wskazówką obrotomierza nie wiem bo zapasowy wywaliłem i nie mam jak podglądnąć co w nim siedzi.

[Mariusz#]

jakby co to  w mierniku znajduje się  sprężynka zwrotna która odpowiada za powrót wskazówy do stanu początkowego, kręcenie wskazówy poza zakres może spowodować że właśnie ona pęknie, lub zostanie rozciągnięta, tak wiec moje gratulacje że udało ci się zdjąć w ten sposób wskazówkę i nic nie uszkodzić, bardzo sie cieszę z tego powodu, ale sposób nie wynikał z wiedzy tylko ze szczęścia, docinanie mi takimi stwierdzeniami jak mam notatki przed sobą jest nie na miejscu chociaż nie obraża mnie to a jakbyś chciał wiedzieć mój wkład z dziedziny elektryki został  wykorzystany przy budowie pieca elektrodowego,  które są obecnie wykorzystywane w Hucie Katowice do hartowania metali. Pozdrawiam

[SeBa]

wskazowki sa umocowane na igielkach a wokol niej jest ta sprezynka o ktorej pisze Mariusz, mam uszkodzone zegary Plusowe i przez przypadek uszkodzilem wskazowke od obrotomierza wiec widzialem jak to jest zbudowane-wniosek-trzeba podwazac lekko z obu stron czyms plaskim i zaznaczyc polozenie poczatkowe zeby sie nie pomylic pozniej przy zakladaniu

[knrdlvn]

jakby co to w mierniku znajduje się sprężynka zwrotna która odpowiada za powrót wskazówy do stanu początkowego

 gwoli ścisłości: dwie sprężynki zwinięte w spirale

kręcenie wskazówy poza zakres może spowodować że właśnie ona pęknie, lub zostanie rozciągnięta

owszem jak najbardziej i z całą pewnością jej to zaszkodzi ale: gdzie napisałem że będziesz kręcił wskazówką poza zakres? Wskazówka w obrotomierzu wisi sobie na ośce do której to zamocowana jest ramka a na niej nawinięta cewka. Wewnątrz ramki jest sobie rdzeń nieruchomy względem reszty miernika. I otóż w pozycji 0 obr/min ramka ta ściągana siła sprężynek OPIERA się o... miejsce w którym rdzeń przechodzi w podstawę miernika uniemożliwiając dalszy obrót tejże ramki poniżej położenia spoczynkowego (lepiej tego nie wytłumacze, zdjęcia nie mam). Zauważ zatem że za każdym razem jak piszę o wykręcaniu wskazówki zaznaczam wyraźnie: kręć w lewo.   Bo ośka wskazówki a zatem i sprężynki nie są w stanie się przekręcić ani o pół stopnia poniżej wskazania 0. Nic złego nie ma prawa się stać (co innego gdyby ktoś kręcił w prawo poza 8000 obr/min ale o tym nie rozmawiamy).  

tak wiec moje gratulacje że udało ci się zdjąć w ten sposób wskazówkę i nic nie uszkodzić, bardzo sie cieszę z tego powodu, ale sposób nie wynikał z wiedzy tylko ze szczęścia

 tak więc sam widzisz nie szczęście ani też nie wiedza (w końcu pierwszy obrotomierz posułem). Po prostu mechanizm pozwala na takie działanie i tyle. Nie szastam kasa na lewo i prawo i bardzo mi zależało na tym żeby nic nie posuć i możesz być pewien poświęciłem zegarom sporo czasu zanim cokolwiek zaczałem przy nich dłubać.

trzeba podwazac lekko z obu stron czyms plaskim

Wielka szkoda że nie widziałeś czym i na ile sposobów podważałem zanim nie chwyciłem za kombinerki. Więcej: jeżeli już podważać to najlepiej widelcem, bo wtedy siła jest skierowana z dołu na wskazówke równolegle do jej osi, można od biedy dwoma śrubokrętami symetrycznie z obu stron ale wtedy już ryzykuje się skrzywienie ośki. Ale co powiesz kiedy pomimo wielu prób i przyłożenia absurdalnych sił do dość delikatnego mechanizmu wskazówka ani nie drgnie? Był nawet na tym forum gdzieś temat w którym ludzie pisali o swoich przejściach właśnie z obrotomierzami i zdania były podzielone: niektórym zdjęcie wskazówki nie sprawiło żadnych problemów, inni tak jak ja trafili na oporny egzemplarz i tak jak ja wyjeli razem ze wskazówką całą ośkę.

zaznaczyc polozenie poczatkowe zeby sie nie pomylic pozniej przy zakladaniu

Po co? 0 obr/min

zegary Plusowe

ja działałem tylko na MR93 co widać na stronie do której link podałem wyżej

Pozdrawiam

[maras]

Dobra, ja coś napisze, rozbierałem już sporo kompletów i faktycznie, w przypadku obrotomierza najlepszą metodą jest obrót w lewo. Żadne podważanie nie wchodzi w grę,w mr93 raz wyjechała mi cała ośka.Plusowe są  solidniejsze,ale też łatwe do zepsucia. Nie trzeba chwytać kombinerkami,wystarczy dwoma palcami. Taka sama metoda dotyczy temperatury i paliwa. Natomiast w przypadku prędkościomierza najlepiej jest podważyć

[knrdlvn]

maras tak się właśnie zastanawiam, bardzo się różnią zegary plusowe od MR 93? A rozbierałeś może kiedyś kwadratowe?

[maras]

Kwadratowych nie. Co do różnic mr93-plus, to obrotomierz jest zbudowany w taki sposób, jak wskaźniki paliwa i temp. Dlatego też wskazówka posiada podpórkę, po której wyciągnięciu opada poniżej zera, ale samo włączenie zapłonu(bez podpórki)ustawia ją zawsze w pozycji 0, dlatego też nie ma potrzeby zaznaczania położenia. Przez swoją budowę obr z plusa jest łatwiejszy do opanowania, nie reaguje na masę wskazówki(w mr93 masa czerwonej farby na długości wskazówki musiała być skorygowana ciężarkiem po przeciwnej stronie). Jest tylko jedna sprężynka(jak dobrze pamiętam), która zresztą kiedyś mi się ułamała przez kombinację z diodą do podświetlenia wskazówki. Ogólnie, tak jak już napisałem, obr z plusa duzo bardziej mi się podoba, jest łatwiejszy w rozebraniu, W mr93 jakiekolwiek rozebranie powoduje,ze nie będzie on już nigdy działał, tak jak przed :roll:

[knrdlvn]

To już chyba rozumiem dlaczego nie mogliśmy się dogadać z kol. Mariusz, pewnie on pisał o plusie a ja o MR93     Teraz sobie przypominam też dlaczego w obrotku minusowym są dwie sprężynki, doprowadzają napięcie do cewki. Wogole to jak kombinowałem z podświetleniem wskazówy moją pierwszą myślą było wsadzenie w nią diody 3mm. Udało mi się ją nawet ładnie zmieścić, świeciła też całkiem całkiem ale pokonało mnie doprowadzenie do niej zasilania. I dobrze bo z tego co piszesz nie wyważył bym dziadostwa nigdy. Natomiast co do poprawności działania mojego obrotomierza po prawie roku od mojej w niego ingerencji, nie mam zastrzeżeń.

[homzik]

Mnie też raz wylazła cała ośka,ale z licznika prędkości.
Prostym sposobem na zdjęcie wskazówki w caro plus jest delikatne podgrzanie tej tulejki co siedzi na ośce.Ona jest z jakiegoś czegoś miedzianego lub mosiądz.
Wystarczy do tego lutownica transformatorowa,dotykamy do tego mosiądzu od wskazówki,następuje temperaturowe prawo fizyki i wskazówka bez najmniejszych problemów da się zdjąć. Trzeba tylko uważać na plastykowe elementy wskazówki żeby ich nie zdeformować.