bruns ma racje, ja napisałem może to zbyt w skrócie. podkreślam, dla gazu lepsze jest zimne powietrze, a dla benzyny letnie! wiec jesli ktos nie ma gazu, rurka potrzebna. ja od 2 lat nie mam tej rurki i w zime nie narzekam, odpalam auto, robie dokladnie 900metrów i juz na zegarze mam prawie 50 stopni i zaraz przelaczam na gaz. parowanie szyb? jakos mocno nie narzekam, otwieram okno i jade, a po chwili jest ciepło wiec nie przeszkadza to okno. niestety, tu nie ma klimy.
PS. sprawny parownik przy 32 stopniach dziala bez zarzutu.