Lampa

[Buton]

Jak Ci się uda kupić spinki mocujące ten odbłyśnik to tak.

[knrdlvn]

Jak rozbiorę reflektor to da się to jakoś naprawić?

Mi się udało  :mrgreen: choć przyznaje że odstawiłem partyzantke na śrubce, nakrętkach i czym nie tylko). Rozklej reflektor, obadaj co i jak poszło i drutuj, i tak nie będzie widać  :wink: . Ważne tylko żeby się solidnie trzymało i lustro można było do porządku wyregulować bo po takiej ingerencji może wogóle już świecić w dziwne strony.

[MichalSW]

W zeszłym roku zdarzyło mi się oberwanie lustra w reflektorze, jednak nie chciało mi się rozklejać  reflektora celem naprawy. Przy próbie rozklejania złamałem dwa listki noży wymiennych a szkło dalej siedziało na swoim miejscu. Nacinanie tego nic nie dało. Kupiłem nowy reflektor na Allegro i wymieniłem. Koszt - 100 zł, robota we własnym zakresie. Jak się policzy trud, jaki trzeba włożyć najpierw w otwarcie reflektora, potem szukanie spinek, następnie sklejenie (koszt kleju i jeżdżenia po sklepach przecież też trzeba brać pod uwagę) to kupno nowego nie jest takie irracjonalne.

[knrdlvn]

Jak się policzy trud, jaki trzeba włożyć najpierw w otwarcie reflektora, potem szukanie spinek, następnie sklejenie (koszt kleju i jeżdżenia po sklepach przecież też trzeba brać pod uwagę) to kupno nowego nie jest takie irracjonalne.

Pół do maksymalnie godziny grzania suszarką do włosów - koszt pomijalny
Klejo silikon do dostania w OBI czy podobnym markecie 11-15 PLN......

[MichalSW]

Jak się policzy trud, jaki trzeba włożyć najpierw w otwarcie reflektora, potem szukanie spinek, następnie sklejenie (koszt kleju i jeżdżenia po sklepach przecież też trzeba brać pod uwagę) to kupno nowego nie jest takie irracjonalne.

Pół do maksymalnie godziny grzania suszarką do włosów - koszt pomijalny
Klejo silikon do dostania w OBI czy podobnym markecie 11-15 PLN......

Do tego dolicz uchwyty odbłyśnika (nie są za darmo), koszt przejazdu po mieście za nimi (zakładam, że sklep z klejem masz niedaleko od sklepu z uchwytami, wiec dojazdu nie liczę), całą papraninę w klejenie, stracony czas i na dodatek niepewność efektu końcowego. Jak dla mnie przy cenie nowego reflektora z przesyłką ok. 100 zł nie jest to warte zachodu, chyba że komuś zależy żeby sobie coś udowodnić (np. że potrafi taki reflektor naprawić). Rozumiem gdyby reflektor kosztował 200-300 zł, ale nie 100. Zawsze to nowa część z niewypalonym odbłyśnikiem. Dodatkowo jak weźmie się pod uwagę, że z reflektorem przychodzą żarówki H4 i 5W  o wartości obu ok. 8-10 zł, nowa kostka żarówki postojowej (która czasem lubi się wypalać) o wartości 3 zł to okazuje się, że reflektor masz za 87-91 zł. Też zastanawiałem się nad naprawą, ale jak sobie to wszystko policzyłem, to doszedłem do wniosku, że mi się to nie opłaca.

[marcij]

Spinki jak sa to kosztuja kilkadziesiat groszy, silikon czesto jest w domu/garazu. Kazdy inaczej ceni swoj czas i pieniadze, wiec ciezko jednoznacznie stwierdzic czy warto czy nie.

[MichalSW]

Spinki jak sa to kosztuja kilkadziesiat groszy, silikon czesto jest w domu/garazu. Kazdy inaczej ceni swoj czas i pieniadze, wiec ciezko jednoznacznie stwierdzic czy warto czy nie.

Jasne, każdy ma trochę inne uwarunkowania. Mój głos był tylko fragmentem dyskusji.  

[knrdlvn]

Co by nie było, to z:  

Zawsze to nowa część z niewypalonym odbłyśnikiem.

trudno się nie zgodzić. Tak więc wszystko zależy od tego czy reflektor jest wart tej pracy.

[Marel]

... głosy są jak zawsze podzielone, da się to zrobić domowym sposobem i można tez kupić gotową lampę - ale satysfakcja ze zrobienia tego wszystkiego samodzielnie bezcenna

P.S nie mówię ze jest to łatwe na wakacjach to przerabiałem - zeszło mi chwilkę - a na drugi dzień po zamontowaniu znajomy oddawał Poldka na złom i mówi jak coś chcesz to bierz - a miał dwie nowe lampy hehe

[Bocian_s#313]

Spinki jak sa to kosztuja kilkadziesiat groszy

Właśnie da się to gdzieś jeszcze dokupić?? Muszę wymienić bo mi oba odbłysniki opadły.

I wogóle jak to się wymienia:
- wyjmuje stare i wkłada nowe tak??
- czy jakieś klejenie wciskanie ...

[jimo#1921]

Spinki są - 2zł/szt.
Montujesz na wcisk.

[Bocian_s#313]

A da się tam jakoś dostać "od tyłu" bez wyjmowania szkła??

A i w razie czego kupicie mi to

[Zoltan#1930]

nie da rady się dostać " od tyłu ", trzeba rozklejać. dobrym nożem idzie bez problemowo

[jimo#1921]

A i w razie czego kupicie mi to

Jak będą jakieś konkrety to zapraszam na pw.
Ostatnio w sklepie koleś miał jeszcze spinki, ale czy będzie miał za miesiąc, dwa, trzy - tego Ci nie powiem.

[Bocian_s#313]

to ja zamówię może ze 4-5 sztuk tak za 10zł.

[mati_lecha]

A jest jakiś patent na wymianę klosza tylnej lampy w Caro? Ktoś mi stłukł i jestem ciekawy czy to na klej czy jakiś zatrzask tam jest?

[knrdlvn]

A jest jakiś patent na wymianę klosza tylnej lampy w Caro? Ktoś mi stłukł i jestem ciekawy czy to na klej czy jakiś zatrzask tam jest?

Takie lampy to są zgrzewane ultradźwiękowo. Od biedy by się może i dało rozebrać, skoro idzie przednie kierunki.... Ale nawet gdyby to skąd zdobędziesz nowy klosz sam, bez części tylnej?

[mati_lecha]

A jest jakiś patent na wymianę klosza tylnej lampy w Caro? Ktoś mi stłukł i jestem ciekawy czy to na klej czy jakiś zatrzask tam jest?

Takie lampy to są zgrzewane ultradźwiękowo. Od biedy by się może i dało rozebrać, skoro idzie przednie kierunki.... Ale nawet gdyby to skąd zdobędziesz nowy klosz sam, bez części tylnej?

Ale mi chodzi o klosz tylnej lampy w Caro.

[Multec]

A on właśnie o tym mówił...  :roll:

[mati_lecha]

Z tego co widzę na fotkach na allegro to po prostu na śluby z tyłu. o to mi chodziło.