no i mam maly problem z alternatorem, a wyglada to tak:
czy to pekniecie jest grozne?(mam na mysli czy w czasie jazdy mi cos strzeli pod maska), co do wydajnosci nic sie niezmienilo, na zacikach akumulatora przy uruchomionym silniku daje 14,2/14,3V, pekniecie jest na drugiej czesci obudowy stojana, od strony wyprowadzenia zacisku, wiec niby w mijescu gdzie wystepuja mniejsze naciski, naprezenia
[ Dodano: 15 Sty 2008 21:02 ]no i mam maly problem z alternatorem, a wyglada to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/958163257f109094.htmlczy to pekniecie jest grozne?(mam na mysli czy w czasie jazdy mi cos strzeli pod maska), co do wydajnosci nic sie niezmienilo, na zacikach akumulatora przy uruchomionym silniku daje 14,2/14,3V, pekniecie jest na drugiej czesci obudowy stojana, od strony wyprowadzenia zacisku, wiec niby w mijescu gdzie wystepuja mniejsze naciski, naprezenia
[ Dodano: 15 Sty 2008 21:03 ]no i mam maly problem z alternatorem, a wyglada to tak:
czy to pekniecie jest grozne?(mam na mysli czy w czasie jazdy mi cos strzeli pod maska), co do wydajnosci nic sie niezmienilo, na zacikach akumulatora przy uruchomionym silniku daje 14,2/14,3V, pekniecie jest na drugiej czesci obudowy stojana, od strony wyprowadzenia zacisku, wiec niby w mijescu gdzie wystepuja mniejsze naciski, naprezenia
[ Dodano: 15 Sty 2008 21:08 ]sorki za powyzszy posta, cos przy dodawaniu fotek sie pokrecilo
a tu jeszcze jedna fotka