Wiesz swojego DOHC nie sprzedałbym bez powodu 8)
A autko jest ... jak dla mnie ciekawe.
autko zaskoczyło mnie kilkoma rzeczami.
Jak na 21 latka...wszystko chodzi...podejrzanie lekko i cicho, przekładnia kierownicza działa jakby miała wspomaganie...nawet na postoju?
Już koledzy z wrocławia mieli okazje się o tym przekonać.
W aucie nic nie trzeszczy i nie stuka podczas jazdy...hmmm może lepiej się postarali w FSO?
Cała elektryka jest sprawna...nawet taki szczegół jak wycieraczki, które chodzą naprawdę w szybkim tempie (co nie jest normalne)...oczywiście cichutko.
Najwieksze wrażenie, chyba, sprawia spasowanie elementów w tym aucie.Drzwi leciutko popchane zamykaja się z miłym odgłosem.
Niby to Polonez...ale taki niepolonezowski. :smile:
Tyle tytułem wstępu. :wink: