Ostatnio mnie naszło na zrobienie konwersji głowicy w swoim DOHC na 16v.Głowicę jako tako już mam, obecnie jest na etapie portingu, wymiany zaworów , może będzie ostrzejszy wałek ssący (w końcu ITB nie może się marnować).
Po wakacjach planuję zrobić swapa głowic , jednak z tego co wiem będzie kilka wykminek do rozwiązania.
Po pierwsze:
-gwintowanie i zaślepianie kanałów olejowych w bloku (głowice 8 a 16v są inaczej smarowane)
-przeróbka tłoków - tutaj mam kilka koncepcji, może ktoś ma lepszą - albo wsadzenie tłoków z 16v (nie do końca wiem jak jest z korbami i wysokością tłoków) lub szlifowanie garbatych tloków z 1.6 pod 16 zaworów (teoretycznie prostsze gdyż zostają seryjne korby i usytuowanie tłoków)
- zaślepienie aparatu zapłonowego z tyłu głowicy.
- przeciągnięcie węża wyjścia wody z tyłu głowicy na przód.
- zamiana miejscami kolekotrów - wydech będzie jak w roverze (nawet nie chce sobie tego wyobrażać)
To chyba wszystkie większe wykminki jakie trzeba zrobić żeby 16v sobie siedziała.
Wszystkie sugestie oraz pomysły w tej materii mile widziane a może ktoś z forumowiczów robił już taką wydumkę
Na pewno 1.6 DOHC 16v na bloku z regatu będzie ciekawą hybrydą, gdyż na bloku z 1.6 DOHC fiat nigdy nie wypuścił 16v a nowsze silniki 1.6 i 1.8 16v są bazowane na SOHC
!