kubus_235kg,
Po pierwsze - to jest technika, nie sądzę, że ktoś to tutaj zajdzie i Ci odpisze
Po drugie - tak zagmatwałeś opis sytuacji, że nawet jak to znalazlem, to i tak nie wiem o co Ci chodzi
Jak mówi stare polskie porzekadło "nie wiadomo czy to jemu ukradli rower, czy to on go ukradł, wiadomo że jest w to zamieszany"
Proponuje zrobić coś takiego: wejdź na
www.google.pl i wpisz "prawo pracy" albo "kodeks pracy" jeśli suchy tekst do Ciebie nie przemówi, to jest kilka for o takiej tematyce. Z tym że jeśli zadasz tam pytanie w tej samej formie co tutaj - tez nikt Ci nie odpowie, a sam temat najprawdopodobniej wywalą w kosmos.
Postaraj się napisać o co Ci chodzi w formie zrozumiałej, poproś moda o przeniesienie tego na Całą Polskę, a może jakos Ci pomożemy