Witam,
W moim Atu+ GSI niestety licznik zawyża, średnio o okolo 10 km/h, nie działa kasowanie licznika dolnego, a wskazówka się chwieje - z linką jest wszystko ok, problem tkwi w liczniku.
Posiadam drugą konsolę wymontowaną z powypadkowego Boscha (mojego poprzedniego poldka) - nie sprawiał licznik tam żadnych problemów. Pytanie takie: czy całą konsolę mogę sobie podpiąć do GSI, czy też muszę wybudować i przełożyć tylko prędkościomierz (co pewnie nie jest łatwe?). To znaczy czy wskaźniki i obrotomierz pasują z GLI do GSI?
W konsoli Boschowskiej spalona jest jedna żarówka od wskażnika zapalenia świateł mijania - w jaki sposób mógłbym ją wymienić? Jest gdzieś to opisane (przynajmniej nie mogę znaleźć)?
No i problem z przebiegiem - GSI kupiłem z oryginalnym przebiegiem około 76.000 (nawet skontaktowałem się po kupnie w komisie gdzies miesiac pozniej z poprzednim wlascicielem i dał mi szczegółowy wykaz napraw w Excelu wraz z przebiegiem, datami, kosztem i innymi rzeczami). No a licznik z powypadkowego Boscha wskazuje około 152.500 km... Problem polega na tym, że nikt podczs przeglądów i innych rzeczy, typu ubezpieczenia nie uwierzy mi, że auto 10-letnie ma przebieg obecnie około 87.000 km, a nie te 160.000 km które będą na liczniku.... I to się samo prosi o problemy, bo przebieg podczas zakupu auta nie był nigdzie spisany i w związku z tym nie mam żadnego dowodu na to, że jest inaczej niż pokazuje mi licznik - i to jest łównym powodem zwlekania przeze mnie z wymianą licznika...
Oczywiście mógłbym spróbować przesgtawić ten licznik na wartość licznika oryginalnego z GSI, ale obawiam się, że w ten sposób popsuję mechanizm licznika i nie będę miał już żadnego licznika dobrego (a ten z Boscha chodził elegancko, cichutko, wskazówka się nie kołysała, a prędkość była pokazywana identyczna jak na GPS)...
Dzięki za wszelkie sugestie, pozdrawiam.