Autor Wątek: elektryczna regulacja świateł  (Przeczytany 9617 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

elektryczna regulacja świateł
« dnia: Listopad 14, 2008, 14:44:02 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2277
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
Artykuł poświęcony montażowi elektrycznej regulacji świateł w polonezie
Jako że hydrauliczna regulacja niedziała praktycznie w co 2 polonezie postanowiłem przerobić ten wynalazek adoptując sterownik i silniczki regulacji od Seata Toledo 1995r.
silniczki kupiłem za śmieszne pieniądze na giełdzie coś około 40 zł za 2szt. + sterownik 15zł.
na początku należy pozbyć sie starych wtyków z silniczków( no chyba że ktoś ma do nich gniazda) i zalutować nowe praski

po tej operacji wpinamy je do kostki i mamy taki oto efekt

podobnie postępujemy z 2 częścią czyli wiązką  którą musimy doprowadzić do sterownika ( wiązka składa się z 3 przewodów: masa, plus i  sterowanie)

wpinamy w kostkę

i mamy całość. Jest to o tyle dobre rozwiązanie że podczas awarii  sterownika wypinamy kostki i możemy wyregulować światła ręcznie bowiem w  przypadku braku  plusa na sterowniku silniczki automatycznie podnoszą światła na max wysokość.

w celu zapewnienia  ochrony przed jakimkolwiek zwarciem  wkładamy przewody w peszel

następnie bierzemy się za montaż silniczków. Silniczki te mają możliwość regulacji ręcznej służy do tego brązowe pokrętło. Pasują one idealnie w miejsce starej hydraulicznej regulacji,  montaż ich nie wymaga żadnych przeróbek porostu wkładamy i tyle.Należy pamiętać aby przy wyjmowaniu starych regulatorów przytrzymać sobie gniazdo kulki aby nie uciekło ono nam do  środka reflektora. Kulka na silniczku jest tej samej szerokości co na starych hydraulicznych regulatorach.

następnie prowadzimy wiązkę przez ścianę grodziową do wewnątrz auta( najlepiej jest to zrobić w miejsce starych rurek po hydraulicznej regulacji)

po przeprowadzeniu przewodów zarówno z jednej  jaki i z drugiej strony doprowadzamy je do miejsca w którym chcemy zamontować sterownik

kolejny etap to  polutowanie kostki do przewodów które doprowadziliśmy najlepiej zrobić to takimi samymi kolorami, będzie wtedy łatwiej połapać się oznaczeniach

żółty  to plus
brązowy to minus
czerwono niebieski sterowanie na silniczek
siwy to plus na podświetlenie sterownika
do podłączenia części z tych przewodów możemy wykorzystać przewody po podświetleniu starego  regulatora głównie jeśli chodzi o masę dla całego układu i podświetlenie nowego

pozostaje kwestia zasilania sterownika i silniczków, w tym celu wpinamy sie na przewód w skrzynce bezpieczników na którym po włączeniu świateł pojawia sie napięcie w tym przypadku jest to pierwszy przewód w skrzynce bezpieczników na którym zapięta jest czerwona wpinka( to rozwiązanie ma 1 wadę a mianowicie brak możliwości regulacji świateł przy załączonych światłach drogowych)

po podłączeniu wszystkich przewodów otrzymujemy taki oto wynik

składamy wszystko do kupy jeśli chodzi o plastiki i oto koniec naszej pracy wygląda tak

sterownik prasuje prawie że idealnie w zaślepione miejsce należy tylko ściąć lekko kołnierz znajdujący sie na jego bokach( po ścięciu wchodzi w wolne miejsce bez problemów a samego ścięcia nie widać.
po probie ustawienia świateł okazało się że w opisany sposób świecą one za wysoko sam sterownik ma niestety tendencję od podnoszenia a nie opuszczania świateł wynika to z tego że w seacie umieszczony jest on na górze lampy przez co pcha odbłyśnik powodując jego nachylenie do dołu, w Polonezie  rozwiązali to na odwrót wypychanie powoduje podnoszenie odbłyśnika do góry.
Sposób na to jest zakupić 2 klucze nasadowe 23mm i przeciąć równo  w odległości 15mm od  miejsca gdzie nakłada się klucz na nakrętkę bądź śrubę
Następnie  od strony  kwadratu przykleić na mocny klej do lampy (totalseal, lub poxipol)
po zaschnięciu  w miejsce ośmiokąta wcisnąć  mocno silniczek tak aby kulka regulacyjna trafiła na gniazdo lampy.
Następnie wyregulować światła na poziomie regulatora ustawionego na 3. lub jak kto woki na 2 będzie wtedy zakres regulacji góra dół a nie tylko dół. Sprawdzone działa.
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem