co do postepu, to tak:
wywalilem silnik z caro razem z waizka elektryczna osprzetu i komputra, caly modul nagrzewnicy podcisnieniowej. nie obeszlo sie bez strat jedna poduszka silnika jest rozwalona wiec jutro musze kupic nowe. przegob ekastyczny rozlecial sie, naszczescie ten z kombi jest nowy...
wiazka zostala wsadzona do kombi i podlaczona, nagrzewnica tez( w wersji na nagrzewnica clastronik nie ma niektorych mocowan ale udalo sie obejsc ten problem), czesc deski zostala zlozona auto wylondowala na kanale czeka na silnik :mrgreen:
zastanawima sie w jakim stanie jest most, po ogledzinach jest on suchy i nie ma luzu na walku atakujawym, przyajmniej takiego jak mialem w caro, zapomnialem odczytac przelozenie
co do plastikow z tylu to rzeczywiscie lataja one jak zyd po pustym sklepie, bede musial pomyslec nad jakas gompka przyklejana na tasme 2stronna.
pozniej dodam fotki z dzisiaj
WIELKIE PODZIEKOWANIA ZA POMOC DLA
Maxiu#1935