Autor Wątek: Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?  (Przeczytany 12157 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« dnia: Marzec 16, 2009, 20:18:30 pm »

rysiek

  • Gość
Witam!
Kupiłem roverka 16000 km temu. Po zakupie wymieniłem mu od razu olej. Poprzedni właściciel powiedział żeby wlać mu mineralny lotos bo podobno od nowości na takim chodził-ale tego na 100% nie mogę wiedzieć bo nie wiem czy faktycznie tak było czy gość sam taki zalał z oszczedności. Nie był on dodam pierwszym właścicielem samochodu tylko drugim czy trzecim i użytkował samochód stosunkowo krótko. Gość powiedział mi że jak już tyle czasu jeździł na takim oleju to nie ma co zmieniać na inny bo się silnik "rozklekocze"
Muszę zmienić teraz olej (i tak już jest po czasie ale nie było zabardzo na to funduszy i miałem tez od razu po zmianie dlugie trasy zagranice po 2000km w jedną stronę więc nabiłem od razu kilometrów).
I teraz co byście mi doradzili-zmienić olej na jakiś połsyntetyk czy zostawić mineralny. Dowiadywałem się wiele w tej sprawie ale są zdania podzielone w tej kwestii, także wśród mechaników. Dodam że 4000km po zakupie byla robiona uszczelka pod glowica i nad zaworami wiec uszczelki powinny być w dobrym stanie. Silnik też chodzi mi dobrze,nie mam z nim obecnie problemów-nie stuka,kręci się ale mam wrażenie że jakbym mu zmienił olej chętniej by mi się kręcił wysoko ale z drugiej strony nie chciałbym też żeby było gorzej niż jest a teraz problemów nie ma. Doradźcie coś. Pozdro!

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 16, 2009, 20:23:53 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2968
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Mozna wlac 10w-40 Mobila w najgorszym przypadku jesli silnik bierze olej to mineralny Mobila albo AGIPa
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 16, 2009, 21:10:08 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
rysiek, fabryka zalewala roverka pelnym syntetykiem. Wiekszosc roverkow po czasie zalewane jest polsyntetykami, a stosowanie minerala w tych silnikach to grzech. Musisz cos dolewac oleju czy nie bierze Ci nic. Jesli nie to mozesz sprobowac polsyntetyka. Ja jezdzilem na ELF 10W40.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 16, 2009, 21:24:17 pm »

rysiek

  • Gość
Właśnie wiem że w tym silniku powinien być conajmniej półsyntetyk dlatego zastanawiam się nad zmianą. Ale też czy jeżeli faktycznie od nowości jeździł na mineralnym to zmiana w tą stronę nie zaszkodzi mu? Nie przepłucze go, nie zacznie mu coś stukać, nie zacznie brać dużo oleju? W tej chwili bierze trochę oleju,zawsze trochę brał ale mieści się to w normach-okolo 0,3 litra na 1000km. Jeżeli miałbym zmieniać to i tak rozważam tylko połsyntetyk, już z pełnym syntetykiem bym nie ryzykował.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 16, 2009, 21:32:47 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
jezeli jezdził na mineralu od nowosci moze zaczac klepac po zmianie
daj lepszej klasy minerał

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 16, 2009, 21:35:27 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Broń boże olej mineralny !
W najgorszym przypadku półsyntetyk i to nie jakiś Lotos czy Tesco ale porządny !
Nie ma co oszczędzać na oleju.
Lej półsyntetyk, nic się nie rozklekocze.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 16, 2009, 21:36:42 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
rysiek, ten silnik na pewno nie byl zalany mineralem od nowosci. Silniki rovera fabrycznie byly zalewane syntetykami. AndrewSa na pewno byl zalany ESSO Ultron. Skoro bierze Ci 3 setki minerala to polsyntetyka moze chlac wiecej. No i rzeczywiscie troszke bierze za duzo. Niby miesci sie w normie ale moj silnik po 150kkm bral litr na 10000km. Mozesz sprobowac zalac polsyntetykiem ale obawiam sie ze wrocisz do minerala.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 16, 2009, 21:45:36 pm »

Offline Piotrek#1923

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 831
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1.4_1.6_1.8
Ja ponad tydzien temu zmieniłem olej w swoim roverku z Lotosa mineralnego na Castrola półsyntetyka.

Zrobiłem to gdyż auto przejechało tylko max 15 kkm na mineralnym i wiem na 100%, że wczesniej był półsyntetyk.

Auto po zmianie szybciej kreca sie na obroty, ale i głośniej klekocze. Niestety zapewne jest to nie usuwalne bez ingerencji w srodku silnika. Silnik brał olej jak jeździł na mineralnym ale był to małe wartości. Czy bierze teraz ? Napisze jak sprawdze :)

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 16, 2009, 21:54:14 pm »

rysiek

  • Gość
Miałem na myśli że przy zmianach oleju juz mu dawali minerał a nie półsyntetyk. Z fabryki wyszedł z syntetykiem a co potem już robili to niewiadomo. Rzecz w tym że nie mam pewności czy faktycznie od razu mu dawali minerał, nie mam już teraz jak tego sprawdzić. Może brać trochę mniej niż 0,3 litra na 1000 ale napewno nie mniej niż 0,2 litra więc napewno nie jest tak że jeżdżę od zmiany do zmiany bez dolewek. Mam tu właśnie dylemat bo z jednej strony chce mu zalaćtaki olej jak powinien mieć a z drugiej obawiam się że to pogorszy stan silnika-czego się obawiam. Jeżeli efektem przejścia na półsyntetyk miałoby być tylko to że będzie mi brał więcej oleju to jestem w stanie to jeszcze przeboleć ale jeżeli miałoby go to przepłukać i wymyć mu ze srodka to co go tam w miarę uszczelnia co by doprowadziło do dwgradacji silnika byłbym bardzo niezadowolony ;) Nie wiem czy fakt że uszczelki pod głowicą i nad zaworami były wymieniane przeze mnie z 10000km temu ma tu jakieś znaczenie. Teoretycznie powinien być bardziej szczelny na nowych,dobrych uszczelkach.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 16, 2009, 22:20:27 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
rysiek, ja na Twoim miejscu bym sprobowal zalac polsyntetykiem. W sumie nie mam doswiadczenia z przechodzeniem z gorszego na lepszy, ale jak widac Piotrek to zrobil i mozesz polegac na jego doswiadczeniu.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 16, 2009, 22:33:35 pm »

Offline Piotrek#1923

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 831
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1.4_1.6_1.8
Autem zrobiłem prawie 250km od zalania nowego oleju i jeździ  :) A jak coś sie stanie z silnikiem to wiadomo co zrobie. Wymienie.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 16, 2009, 23:24:01 pm »

rysiek

  • Gość
Dzięki za rady. Też skłaniam się w stronę półsyntetyku. Szczególnie zależy mi właśnie na tym żeby się chętniej wkręcał na wysokie obroty. Obecnie co prawda też się wkręca ale mam wrażenie że za wolno i "niezbyt chętnie" że tak powiem. Może poprostu dlatego mam takie wrażenie bo olej jest za gęsty. W tej chwili popychacze mi nie klepią wogóle a piszecie że najcześciej takie objawy się na rzadszym oleju nasilają czyli bardzo możliwe że jak nie klepią teraz to zaczną po zmianie. Powiem szczerze że zależy mi bardzo na bezawaryjności samochodu i nie mogę sobie za bardzo pozwolić na eksperymentowanie w celu sprawdzenia czy mu to zaszkodzi czy nie :D Narazie jeszcze się wstrzymam parę dni z wymianą-może akurat ktoś się jeszcze znajdzie kto miał taką sytuacje.

Ps.Piotrek-czy rożnica w szybkości wkręcania się na obroty jest naprawdę duża? Czy tylko poprostu wyczuwalna?

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 16, 2009, 23:36:47 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Podejrzewam ze to raczej autosugestia jest :) Na pewno bedzie Ci lepiej krecil na zimnym.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 16, 2009, 23:46:35 pm »

rysiek

  • Gość
Senn#1869- z zapalaniem problemu nie ma. A na wysokie obroty to ja go i tak nie wkręcam dopóki się nie rozgrzeje. Myślisz że nie będzie różnicy w kulturze pracy na wyższych obrotach? Zawsze myślałem że minerał jest za gęsty do wysokoobrotowego-roverowskiego silnika i przez to przy wysokich obrotach nie smaruje już tak jak powinien,nie dochodzi wszędzie jak trzeba a i opory pracy są przez niego większe niż byłyby na żadszym-przez co też ciężej mu na tych wysokich obrotach się kręcić.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 16, 2009, 23:56:25 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
mineralny robi sie zbyt rzadki po rozgrzaniu i wogole ma nizsza temp. zaplonu i sporo slabsza wytrzymalosc na naciski
nim silnik bardziej wysilony i wysokoobrotowy ,tym cylindry i tloki sie bardziej nagrzewaja ,a wiec mineralny sie zwegla jak bedzie za goraco,
jezeli silnika nie obciazasz zanadto ,czyli jezdzisz w miare kulturalnie ,to mozesz jezdzic na mineralnym , im bardziej silnik meczony tym wiekszy sens stosowania lepszego oleju ,przy czym zdecydowanie najlepszy jest syntetyczny ,a polsyntetyczne czy inne hydrokrakowane z nazwa syntetyczne to tylko kolejne stopnie uszlachetnienia mineralki - zawsze to lepsze niz mineralne z nazwa mineralne ,bo parametry maja podwyzszone i nie trzeba sie meczyc ,zeby znalzc dobry mineralny (mineralne maja duzy rozrzut parametrow w zaleznosci od producenta czy danego modelu)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 18, 2009, 00:25:19 am »

rysiek

  • Gość
Na codzień jeżdżę normalnie bez niepotrzebnego żylowania-głównie ruch miejski ale od czasu do czasu lubie go trochę przycisnąć. Zastanowie się jeszcze nad tym olejem bo widzę że zdania są podzielone. Jakbym wiedział na pewno że auto mialo zalewane minerał od piewszych zmian już bym chyba przy nim pozostał bo przy przegiegu 140 000 za późno na zmianę w tę stronę ale jeżeli auto by jeździło niedlugo na mineralnym zalałbym półsyntetyk.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 04, 2009, 20:46:20 pm »

marakesh1986

  • Gość
Witam.

Ja mam książkę Morawskiego, on tam mówi, że olej proponowany przez producenta to 15W60 (dość dziwny) więc też obecnie się zastanawiam nad zmianą z półsyntetyku na minerał.

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 04, 2009, 21:27:14 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

że olej proponowany przez producenta to 15W60 (dość dziwny)

Wcale nie dziwny, tylko porządny, taki olej to na przykład Castrol EDGE lub EDGE SPORT>

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 07, 2009, 20:36:19 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
do jeden cztery lej 10W40 jak nakazała fabryka.

Te głupoty o płukaniu silnika to prawda... ale jak po zalaniu rzadszego zacznie ci ten olej zjadac to silnik jest do remontu i nawet najlepszy olej mu nie pomoze.

Lej 10W40 i to dobrej marki.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zmiana z mineralnego na półsyntetyk?
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 07, 2009, 20:45:38 pm »

piotr188

  • Gość
10w40 a której firmy jest  dobry albo najczęściej używany