po wyciagnieciu odkleiła sie razem z kawałkiem materiału z drążka, uchwyt drążka skorodowany, postanowilem nie ryzykowac i dołozyc to 16,50 zł kupilem i zamontowałem
problem kolejny
po stronie kierowcy, pomiedzy mostem a uchwytem drażka reakcyjnego znajduje sie kawalek blachy, wyglada jak jakies ciegno (do ciagniecia) od tego idzie metalowy pręt ok 50 cm, wygina sie i idzie w lewo do takiej jak by pompki ?
co to jest ?
bo
od tej "pompki" ida 2 metalowe przewody, znaczy sie ida, no i ich nie ma, bo za po 20 cm sa przegnite i dalszego ciagu nie widac :roll:
[ Dodano: 04 Cze 2009 13:46 ]
po wyciagnieciu odkleiła sie razem z kawałkiem materiału z drążka, uchwyt drążka skorodowany, postanowilem nie ryzykowac i dołozyc to 16,50 zł kupilem i zamontowałem
problem kolejny
po stronie kierowcy, pomiedzy mostem a uchwytem drażka reakcyjnego znajduje sie kawalek blachy, wyglada jak jakies ciegno (do ciagniecia) od tego idzie metalowy pręt ok 50 cm, wygina sie i idzie w lewo do takiej jak by pompki ?
co to jest ?
bo
od tej "pompki" ida 2 metalowe przewody, znaczy sie ida, no i ich nie ma, bo za po 20 cm sa przegnite i dalszego ciagu nie widac :roll: