Autor Wątek: Białystok (Przeczytany 337488 razy)

Łukasz!842!

No ja swojego wyżej jak 6 tys. nie kręcę niestety

pi3cka

o matko 1.8 pracuje masakrycznie :D łukaszu a co ty swoj tylko 1 wrzuciłes ;pp

Łukasz!842!

Bo ja tylko raz wyjechałem

Lysy_Piotrus

Golden, o ile się nie mylę to mieszkasz na nowym na Pułaskiego obok "50-tki" :?:

Golden

No jest tu jakaś szkoła, szczerze mówiąc to nie wiem jaki ma nr ;D
Praca była trochę głośniejsza, bo rura pod tunelem jest dziurawa

pi3cka

rura rurą mam na mysli 16v w okolicy odcinki :D Muzyyykaaaaaaaaaaaaa :D

Michał

To chociaż zdjęcie mogłeś zrobic

GRAND

Aha, jak deszcz zapie_dalał jak dziki, a ja w jednej ręce niosłem torby z zakupami, a w drugiej targałem drabinę. :mrgreen:

Roofi

I nie szkoda ci było poldka

?

GRAND

No jak nie, jak tak.

Siła wyższa... mało pilne wyjazdy w taką pogodę ograniczam do minimum, ale jeśli trzeba, no to cóż - taka dola samochodu.

Roofi

Łukaszu - Artur zaproponował aby udać sie w jego strony na kajaki ...

Artur 1990

Roofi, tylko jak jest taka pogoda to nici z planów :x

heccto

jak zrobie audio i bedzie ladnie gralo wpadnie :twisted: na spocik

Łukasz!842!

Heccto to ty masz jeszcze poldka ? :mrgreen: wpadaj na spoty i nie gadaj że audio musi być ;P

Golden

Ja tradycyjnie na weekend wybywam do tuning garage i mam nadzieję, że wyrobie się na niedzielny spocik. Jak coś to w telefonach

heccto

no mam dalej ,teraz ladniej to troche grzebie przy nim :mrgreen:

Roofi

Zebranie kółka "poldkowego" się odbyło

Tnx za wspólnie spędzony czas ... weekend przyniósł zmiany ;D

xmaniekx

Grzesiek chwalił się, czy był na szrocie? Bo miał mi parę bajerów poszukać...

Roofi

Mańkowaty - niestety ale nie pojechaliśmy do znanego nam miejsca ... duch puszczy trzymał nas zbyt długo przez co wyjazd się przedłużył ...

Golden

A ja nawet dziś wziąłem ze sobą aparat żeby coś cyknąć i z tego pośpiechu zapomniałem o nim - mam ogólny niedosyt

Ale ciesze się, bo rysują się pewne możliwości

Aktualności: