Autor Wątek: Ssanie  (Przeczytany 4693 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ssanie
« dnia: Wrzesień 08, 2009, 00:54:33 am »

cypis1948

  • Gość
Takiego tematu tutaj chyba nie ma a moje nie działa, choć kiedyś na pewno działało. Mianowicie ta linka ssanie to jest przyczepiona do czego ? . Bo z fotela kierowcy chcąc wyciągnąć wajche nie dam rady, zastała się jakby. Kiedyś bez problemu wszystko działało, a taki problem jest drugi raz, kto i kiedy naprawił to za 1 nie mam pojęcia ale fakt taki, że Ono potrzebne a zrobienie tego wiele nie zajmnie czasu i kosztów, prosze o jakieś informacje.

Czy to zastałos ie wystarzczy WD 40 jakieś, gdzie to jest koło czego się znajduje, czy w jakimś wężyku się ciągnie, pod co podpięte, i jak wyreulować ( długość np . linki )

Z góry dzięki

Ssanie
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 08, 2009, 01:10:44 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Jaką wajchę? :?: Chodzi o gałkę? Drugi koniec linki jest przykręcony do gaźnika - pancerz na jedną śrubkę, a środek na drugą.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Ssanie
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 15, 2009, 15:27:30 pm »

Tomek_

  • Gość
cypis - pewnie sie zaspawała, miałem podobnie, pierwsze co zrób to zamontuj uziemienie do silnika, taka taśma (przeplatanka) miedziana bo wymiana nic nie da, no i pewnie będziesz musiał wymienić ssanie, chyba że sam to jakoś zrobisz, ja nie miale okazji ;) (mechanik)

lokalizacja
patrząc od przodu samochodu, pod puszką powietrza jest gaznik, no i po prawej stronie gaznika, ale za gażnikiem powinno być widać pancerz, jeśli nie to szukaj mocowania linki i samej linki koło zbiornikow na płyn hamulcowy

Ssanie
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 15, 2009, 22:43:50 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Linkę kup sobie od razu nową.
I wymień.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Ssanie
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 15, 2009, 23:49:43 pm »

cypis1948

  • Gość
No ok, jak z dostępem nie będzie źle to wymienimy pakiet na "zaś" tą ktoś chyba odrdzewiał, czy coś i wiele to ona nie wytrzymała, a ssanie to podstawa, niz tam deptać go ciągle do rozgrzania ;) .

Patrzałem kiedyś i pod puchą i pod co to podpięte, poluźniłem śrubką cały kabel, od kabiny też coś lukałem czy nie "odruszam" badziewa, no ale dupa :p.

Jak to usunąć i zastąpić nową ? Może mając nówke w ręce jakoś to rozkminie, ale coś oporowo idzie to badziewie w kabinie, wykręce linke z wajchy czy co ? . Pytanie denne ale, tam mocowań wielu nie widziałem, chyba że wykręce tam po machą, jednak jak wyciągne to nie mam pojęcie, dzięki za pomoc. Myśle temat się przyda, bo i mi już 2 raz się zdarza.

P.S. To uziemienie do silnika to jak skombinować, to miedziana coś daje, czy byle przewód zadziała, masakra nie znawca ze mnie, ale przy okazji może wyciągne cos na ten temat ;)

Ssanie
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 15, 2009, 23:53:35 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Wymieniałeś kiedyś w butach sznurówki ?
WYmiana linki od gazu jest mniej skompikowana bo masz mniej dziurek prez ktore musisz ją przełożyć.
Na końcu z jednej strony przyczepiasz do dźwigni przy gaxniku, z drugiej do wajchy.
Chyba że ci się nie chce to równie dorbze możesz sobie sznurek przywiazac, i wylaczac ssanie na 4 mijanym zimą przystanku.


Wymiana linki to banał, naprawdę. polecisz po nitce do kłebka i rozkminisz.
To tak jakbyś poprosił kogoś zeby ten wytłumaczył ci jak sie oddycha "poprostu oddychasz"

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Ssanie
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 16, 2009, 01:05:46 am »

cypis1948

  • Gość
Okok spoko szefie, po prostu już tam grzebałem łapami, i darmo tematu nie zakładałem, dlatego pisze z zapytaniem co jak bo wsadzając łeb pod kolumne gdzieś w okolicy właśnie wajchy ssania, to brak pojecie jak linka jest szczepiona z wajchą. A mechanik ze mnie teraz kiepski, dużo opcji jest więc może coś tam czymś specjalny trza wykręcić itp. . Wiem juz odkąd dokąd miedzy czym, tylko na tych 10 cm wajcha a linka sie nagimnastykuje bo czy skręcone to czy jak nie wiem. Zaznaczam, ze ktoś to ojcu czy on sam robił, więc jakieś polskie patenty mogą być choć zespawane to chyba nie było :p. Dzięki za pomoc, i lokalizacje tak banalnej rzeczy ;] .

Ssanie
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 16, 2009, 01:50:14 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Jeśli chcesz zmienić kompletną linkę z pancerzem, to wyciągasz blaszkę w kształcie litery U która jest w miejscu wskazanym strzałką numer 1.

 Jesli chcesz wymienić sam środek linki to zdejmujesz drucianą zawleczkę oznaczoną strzałką numer 2. Można wtedy wyciągnąć gałkę razem z tym metalowym trzpieniem na którym jest osadzona i odczepić koniec linki, który jest po prostu wetknięty w otwór w trzpieniu. :)

Fotka:
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Ssanie
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 16, 2009, 11:19:47 am »

Offline Bomber

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2.0C '84, Omega Bfl '03
Podepnę się pod temat. 1.5 GLE. Kiedy samochód jest zimny włączenie ssania sprawia że obroty zamiast rosnąć do 2tyś spadają do 500. W momencie zatkania rury z filtra powietrza do kolektora wydechowego oraz zatkania samego otworu filtra obroty wskakują na 2tyś i wszystko jest orajt. Jednym słowem łapie za dużo powietrza. Co z tym zrobić?

Ssanie
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 16, 2009, 12:30:47 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Zaworek od ssania dozujący powietrze się mógł zawiesić.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Ssanie
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 16, 2009, 13:20:50 pm »

Offline Bomber

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2.0C '84, Omega Bfl '03
Dodam że gdy motor jest ciepły ssanie działa normalnie.

Ssanie
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 16, 2009, 16:42:53 pm »

Tomek_

  • Gość
cypis - zespawanie to nie patent, a brak uziemienia ;) iskra przeskoczyła i się zaspawalo ;)
uziemienie montujesz - patrząc na silnik od strony zderzaka, to po prawej stronie silnika na dole powinna być taka taśma, są tam śruby, jedna na silniku druga na karoserii gdzieś
ta tasma kosztuje 8 zl chyba ;)
i warto aby była zamntowana, bo z tego co mi ojciec mówił to zaspawanie ssania to najlepsze co sie może zdażyc, bo mozna rozwalić aku  :roll:

Ssanie
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 16, 2009, 18:37:06 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Zamiast tej taśmy, która to z powodu lokalizacji lubi się zrywać lepiej jest dać solidny gruby przewód w izolacji spod klemy do np łapy od silnika i ma się spokój na wiele lat.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap