POMOCY BRAK TYLNYCH ŚWIATEŁ

[pafson]

koledzy pomocy

nie dzialaja tylne swiatla. dzialaja swiatla stopu i cofania oraz podswietlenie tablicy.
slyszalem ze to moze byc wlacznik swiatel ale przeczyscilem dokladnie i nic nie pomoglo.  kierunki rowniez sprawne przod sprawny. zreszta wszystko sprawne oprocz tych swiatel tylnych.
wykluczam zarowki bo dwie naraz to by nie siadly.
UWAGA problem sie pojawil po zamontowaniu nowego alternatora i rozrusznika czyli raczej tam cos spiprzylem ale co? nie znam sie na prądzie wiec powiedzcie jak dla dzieciaka co sprawdzic... PILNIE POTRZEBUJE POMOCY

aha... zapytam wprost jak dzieciak;-) skad idzie prad do tylnych swiatel... z altka?

wielkie dzieki

[Grzech#1938]

A żarówki sprawdziłeś?  :?:

[pafson]

kolego to chyba nieprawdopodobne ażeby dwie żarówki padły w tym samum momencie jak sądzisz?
pytam poważnie bo nie sprawdzałem;-)  
skad prad sie bierze w tylnych lampach? skoro sa stopy to znaczy ze prad jest tak?

[Grzech#1938]

Może najpierw sprawdź żarówki, a potem gdybaj co jest prawdopodobne, a co nie?  :?: Tylne pozycyjne są na tych samych bezpiecznikach co przednie, a prąd idzie 2 kabelkami głównej tylnej wiązki. Do lamp STOP (obu) prąd idzie innym kablem. W sumie do tylnych lamp idzie razem 7 kabli z prądem.

[pafson]

aha... czyli jak mam sprawne przednnie światłła to przyczyną  braku tylnych są albozarowki albo ten włacznik na desce rozdzielczej? dobrze kombinuje?
tak wogole to serdecznie Tobie kolego dziękuję bo sytuacja zaskoczyła mnie 150km od domu i musze wrocic jakos a niedługo zmierzch;-( a troszke strach tak jechac z ciemnym tyłem..... na szczescie mam lapka i bezprzewodowy net;-)  hehe ( dzieki bogu za to forum)

tak wiec NAPRAWDE BARDZO POTRZEBUJE POMOCY.....

jak sie nazywa taka żarowka do tylnej lampy? (kupie na stacji?)

[Grzech#1938]

Słuchaj - idź odsuń wykładzinę i naciskając u góry i u dołu wyjmij płytkę z żarówkami. Zwyczajne popularne 5W z metalowym korpusem do kupienia wszędzie.

[pafson]

juz mam na wierzchu oba panele.... cisne na stacje po zarowki..... dzieki kolego
odezwe sie za pol godzinki i dam znaka co i jak ..... pozdrawiam

POLONEZY GÓRĄ  

[ Dodano: 16 Wrz 2009 17:25 ]
NAJPIERWSZO bardzo Ciebie przepraszam za moją ignorancję i potwierdzam- przepaliły się żarówki... obie na raz... juz prawie w domku jestem.

SECUNDO bardzo Tobie dziękuję za pomoc bo choć sprawa dość banalna to uniemożliwiała mi bezpieczną jazdę. A ja zanim zagadnąłem na forum to wszystkie styki  ściernym szorowałem na błysk od aku aż do tylnej lampy oraz rozebrałem całkowicie na częsci pierwsze włącznik od świateł , a tu żarówka sie przepaliła hehe ale ze mnie lamak;-)

jeszcze raz dzięki za pomoc i gdybyś się przypadkiem znajdował w okolicach suwalszczyzny to zapraszam na bezalkoholowe piwko;-)

pafson1@o2.pl to moja poczta takze dawaj znaka jakbyco.

szerokiej drogi, pozdrawiam

[pafson]

kolejny wątek z cyklu "jak wymienić żarówkę ? "

Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówke?

1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona

14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić

7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki

1 którzy przeniesie temat do działu "oświetlenie "

2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"

7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki

5 którzy pojadą tym co wytykali błędy

3 którzy poprawią te błędy

6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka" czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi

2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszytskich że mówi się "lampa"

15 wszechwiedzących którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"

19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach

11 którzy obronią temat mówiąc że wszyscy uzywają żarówek więc temat pasuje

36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe

7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek

4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe

13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: "Ja też"/"Zgadzam się"

5 którzy napiszą że odchodzą z forum bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek

4 którzy napiszą że "BYŁO!"

13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki

1 który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić klakson

1 nowy który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa

bylo...  ale fane bo to bardzo celnie nappisane... chociaż chyba to jest kwintesencją FORUM jako takiego....   chyba że podyskutujemy czy forum właśnie po to jest ażeby skonfrontować jaknajwięcej jaknajróżniejszych poglądów na dany temat, czy też może po to aby wszyscy się ze sobą zgadzali.... ale to chyba będzie już praca autorska- zespołowa a nie forum.... hehe

[damian9838]

Ja przez panow mechanikow mialem niezle spiecie w polonezie kiedy robili mi zawias od klapy przedluzenie kabla + od swiatel stopu przykrecili do masy gdy dluzej przytrzymalem chamulec zaczelo sie dymic z tylu a co leprze stopilo mi prawie wszyskie kable od swiatel

[Stingerek]

a co leprze

Właściwie to bój się wszystkich bogów :D