Autor Wątek: Nie kręci rozrusznikiem  (Przeczytany 2528 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nie kręci rozrusznikiem
« dnia: Wrzesień 22, 2009, 22:37:28 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Naładuj albo wymień akumulator na dobry
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 22, 2009, 22:39:24 pm »

Offline Bomber

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2.0C '84, Omega Bfl '03
To możliwe żeby po 2 tyg się rozładował? Odpalał bez problemu w najgorsze zimy...

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 22, 2009, 22:46:11 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Wszystko jest możliwe -wystarczy uszkodzony alarm albo radio żeby rozładować aku dużo szybciej niż w 2 tygodnie
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 22, 2009, 23:23:45 pm »

Offline martinez#1970

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 308
Miesiąc temu, jak byłem na urlopie auto stało nie odpalane przez sześć dni i aku zdechł - objawy były dokładnie te same co u kol. Bomber. Podpiąłem na noc pod prostownik, rano normalnie zagdakał.

Podjechałem potem do sklepu na sprawdzenie akumulatora, z maszyny wyszło że dobry - "zdolność rozruchowa 84%". Do dzisiaj nie wiem czemu się rozładował, majster w sklepie radził żeby podpiąć się z miernikiem - "w stanie spoczynku" auto nie powinno pobierać więcej niż 0.05-0.1A, jak bierze więcej to znaczy że coś ciągnie prąd.
Cytat: Macki
Nieuchronnie nadchodzą czasy, kiedy to Poldasy bardziej spawać niźli ciąć opłacać będzie się... :]

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 23, 2009, 13:33:08 pm »

Offline damian9838

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1.4
jak nie akumulator to szczotki mogly sie zawiesic postukaj czyms pare razy w rozrusznik

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 24, 2009, 15:09:29 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Byle jak wykonany alarm z odcięciem zapłonu potrafi załatwić dobry, nowy akumulator w tydzień-dwa...
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 24, 2009, 16:15:05 pm »

pablo686

  • Gość
Jeśli akumulator naładowany a nie kreci to  może nie łączyć jeden kabel u mnie w GSI jest przy akumulatorze czerwony kabelek (cienki) można go rozłączyć i potem złączyć ponownie(u mnie pomaga ale to raczej się zdarza przy goracym silniku). Może ktoś wie jak to dobrze wytłumaczyć jak nie kręci to można go odpalić z tzw kabla. Będę miał czas to po prostu zrobię fotkę i pokaże ten kabel:)

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 24, 2009, 19:14:22 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
ściągnij czerwony przewód z automatu rozrusznika (dostęp od przodu, pod kolektorem wydechowym) jest na wsuwkę. Zobacz czy pojawia się na nim 12V po przekręceniu kluczyka w pozycję GO.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 25, 2009, 23:30:02 pm »

Offline Bomber

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 350
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2.0C '84, Omega Bfl '03
Rozwiązanie najprostsze z możliwych-padł akumulator. Wsadziłem aku od borka i odpalił od strzała. Czy wyłączone radio ze wsadzonym panelem pobiera jakikolwiek prąd?

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 25, 2009, 23:34:16 pm »

Offline damian9838

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1.4
Te nowsze z pamięcią stacji piosenek zegarem itp coś tam ciągną prądu

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 26, 2009, 10:46:56 am »

Offline radosław91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Aktualnie posiadany: PN caro+ '99 1.6 GLi
Bomber tak jak koledzy wyzej juz pisali, sprawdz pobór pradu w stanie spoczynku i bedzie wszystko jasne
Powered by Lpg.

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 26, 2009, 11:17:43 am »

pablo686

  • Gość
Cytat: "Bomber"
Rozwiązanie najprostsze z możliwych-padł akumulator. Wsadziłem aku od borka i odpalił od strzała. Czy wyłączone radio ze wsadzonym panelem pobiera jakikolwiek prąd?



Te nowsze radyjka pobierają ja np mam u siebie Pionka dość wysoki model jak nie wyjmowałem panela to 4-5 dni bez odpalania samochodu i ledwo kręcił (akusia i alternator wykluczyłem bo nowe zresztą mierzyłem ładowanie). Także te nowe radyjka z panelem chyba pobierają prąd nawet jak są wyłączone(przy starym pionku panel mógł siedzieć i nic się nie rozładowywało)

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 26, 2009, 11:34:59 am »

skaner

  • Gość
a ja to bym radził sprawdzić ładowanie :-) może poprostu był niedoładowany i padł, a prądu nic może nie pobierać :-) Sprawdź nie tylko napięcie, ale i natężenie prądu z alternatora

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 26, 2009, 15:59:37 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
skaner, a po co natężenie ? Poza tym do pomiaru natężenia to już trzeba mieć lepszy miernik trochę. Zwykłym bym się nie zabierał.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Nie kręci rozrusznikiem
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 26, 2009, 16:25:42 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Natężenie prądu podawanego przez alternator to ciężko będzie zmierzyć. Za to warto zmierzyć natężenie prądu idącego z akumulatora gdy silnik jest wyłączony. Jak zobaczyłem ile żre mój autoalarm to się za głowę złapałem... :shock:
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap