Dwa dni temu idąc do auta (do Toyoty - ta stoi pod chmurką a Polina w garażu :mrgreen: )
z przykrością stwierdziłem że jakiś sku... urwał mi tylną wycieraczkę z całym ramieniem, szczęśliwie nie uszkodził szyby lub blachy ale widomo - jakiś tam koszt jest, auto jest ubezpieczone ale bez sensu tracić zniżki z AC bo ramię - używka, nie jest aż takie drogie.
Ale to nie koniec...
Jakież było moje zdziwienie gdy wczoraj do naszego mieszkania zapukała Policja i stwierdziła że schwytali NA GORĄCYM UCZYNKU sprawcę :shock: :shock: :shock: okazało się że na moim osiedlu było już kilka tego typu zdarzeń i Policja po cywilu robiła sobie nocą wycieczki by ująć sprawcę - okazało się że jest nim 22 letni student, z zamiłowania chuligan... Gostek cieszy się pewnie że nic mu nie zrobią bo to niska szkodliwość czynu ale się zdziwi bo samo ramię w ASO to ponad 190zł :mrgreen: + wycieraczka ponad 80zł ... uzbiera się 8)
no proszę - jak chcą to potrafią :mrgreen: