Witam,
Jetem nowy na forum więc witam wszystkich
Mam problem z odpaleniem silnika w polonezie - 1,9GLD
otóż:
Postanowiłem wymienić przewód od filtra do pompy, założyłem nowy zbrojony przewód, wszystkie opaski elegancko przykręciłem itp. po prostu cacy.
Odpaliłem przejechałem się i wydawało się wszystko ok, ale...
Rano podczas odpalania musiałem trochę pokręcić rozrusznikiem (załapie i zgaśnie) żeby odpalić a jak odpalił to chmura niebieskiego dymu...
Ale jak chwilę pochodził może 30 sekund wszystko powróciło do normy czysty dym, odpala od strzała itp.
Więc wymieniłem filtr, resztę przewodów (nawet przelewowe w wtryskach), przedmuchałem nawet te miedziane, sprawdziłem wtryski, świece, filtr powietrza.
Nie wiem co jest bo jak postoi przez noc to znowu to samo.
Więc proszę o pomoc.
ps poldek z 94/95