Witam. Wóz słabo trąbi, na drodze zwierzyna i ludzie nie zwracają większej uwagi już nie mówiąc o kierowcach innych aut. Jak przywalę w trąbę to słychać słabe pierdnięcie, mogę naciskać i tak głośniej nie puknie. Gdzie jest syrena, co wyczyścić i co się mogło zepsuć?
Acha: najpierw mrugam światłami jak się da i jest czas, potem trąbię, nie rozjeżdżam babć (kiedyś mrugłem sarnie długimi to została na drodze aż nie podjechałem pod pysk, wiec wcale to nie takie fajne) Znajomy w aucie zainstalował taką trąbę, że jak przywali to ludzie na czworakach spylają z drogi, koty i psy zamieniają się w strusia pędziwiatra. Instalacja tego typu wymaga większych nakładów pracy i kasy?