Autor Wątek: Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte  (Przeczytany 5229 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 23, 2010, 11:56:04 am »

zipposirocco

  • Gość
Chłopaki a może rozgrzać klucz do czerwoności trzymając kleszczami nad palnikiem kuchennym, wyskoczyć z nim na dwór i włożyć do zamka? i pokręcić? Powinno rozgrzać zamek i wszystkie elementy metalowe jakie są z nim połączone więc i cięgna, pomysł podobny do lutownicy. W moim modelu Caro II przejściówka - osłona zamka chroniąca przed syfem z zewnątrz jest zrobiona z blaszki nie z plastiku.

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 23, 2010, 13:13:25 pm »

mafii

  • Gość
Mój sposób to termofor z gorącą wodą... poprostu go przykładam do zamka

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 23, 2010, 13:14:15 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Cytat: "zipposirocco"
Chłopaki a może rozgrzać klucz do czerwoności trzymając kleszczami nad palnikiem kuchennym, wyskoczyć z nim na dwór i włożyć do zamka? i pokręcić? Powinno rozgrzać zamek i wszystkie elementy metalowe jakie są z nim połączone więc i cięgna, pomysł podobny do lutownicy. W moim modelu Caro II przejściówka - osłona zamka chroniąca przed syfem z zewnątrz jest zrobiona z blaszki nie z plastiku.

Nie żartuj sobie... Klucz wystygnie w 2 sek i nic nie zdziałasz... Potrzeba jakiegoś dużego źródła ciepła.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 23, 2010, 13:17:12 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
rozgrzać możesz, nawet nad zapalniczką- ja tak otwieram kłódkę od bramy. Jak rozgrzejesz to postukaj pięścią w klamkę jednocześnie kręcąc kluczem- może się otworzy.
Ja jak bym musiał gdzieś jechać, to wywalił bym chyba szybe w takiej sytuacji :)
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 23, 2010, 14:17:51 pm »

Offline Pawel.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 279
aaa sukces, drzwi sie otwieraja i zamykaja  :)  Musze tylko wymienic klamke wewnetrzna!
Wczoraj po prostu obrazil sie ze go na dworzu zostawilem a nie wprowadzilem do garazu
O dziwo w garazu rowniez jest temperatura ujemna, mimo wszystko odpuscilo
328i

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 23, 2010, 16:58:57 pm »

zipposirocco

  • Gość
Sposób na otwarcie zamarzniętych cięgn okazał się banalny: kluczyk podgrzany na palniku kuchennym. Przypomnę że odmrażacz w aerozolu lany do zamka i po zamku nic nie pomógł przedtem nawet jeśli uszczelki były zabezpieczone.

Mam kiepski kluczyk z jakiegoś stopu (nie metal) który przy porządnym ściśnięciu wygina się jak chce (dlatego mam kopię). Umocowałem go w kombinerkach i kombinerki okleiłem sznurkiem aby się nie rozwierały i zostawiłem na palniku w kuchni tak aby podgrzał się cały kluczyk oraz część metalu kombinerek. Po 4 minutach biegiem do auta za blok i natychmiast w zamek, przekręciłem w prawo, w lewo poruszałem klamką, trzpień od razu ustąpił i podniósł się w górę. Znów do kuchni, pogrzałem 2 minuty i spowrotem do zamka od drugiej strony kierowcy, przekęciłem w prawo, lewo i trzpień poszedł do góry. Widocznie ciepło bardzo szybko rozeszło się po metalu w środku drzwi. Na koniec papierem ściernym usunąłem czarny nalot z kluczyka. Polecam rozwiązanie dla zdesperowanych i dziękuję za rady koledzy.

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 23, 2010, 17:01:02 pm »

Offline Ukash

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1743
  • Płeć: Mężczyzna
    • Peugeot 208 / Fiat 126p 1977r
U mnie trzymał lewy tylny siłownik, ale po podgrzaniu go opalarką puścił  :D
Było: Atu+ 1.6 GSi 97'; Atu+ 1.4 GTi 16v turbo...
Jest: Peugeot 208 ; Fiat 126p 1977r

Morał taj bajki jest krótki i niektórym znany, jak nie ma warunków, nie zaiwaniamy... :D