złodzieje kradną teraz samochody pod konkretne zamówienie. jeśli brak jakiś części w handlu to kradną aby te części pozyskać. ponieważ części do Polonezów zaczyna na rynku brakować to zjawisko kradzieży zacznie się nasilać. pomysłowość złodziei jest nieograniczona i żaden zamek, żadne zabezpieczenie nie stanowi przeszkody. może jedynie, niewielkie utrudnienie. oczywiście, alarm, blokada skrzyni są takimi utrudnieniami ale bez interwencji, zainteresowania człowieka nie wiele pomogą. nie tak dawno, sam włamywałem się do swojego Poloneza na parkingu przed OBI, myślicie że ktokolwiek się zainteresował co robię- nikt. dziesiątki ludzi szło i przeszło o nic nie pytając, wiele osób wręcz odwracało głowy- żeby nie widzieć. równie dobrze mogłbym włamywać się do każdego innego samochodu.