-= Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... Część VI =-

[śledzik]

uspawalem od podstaw przedni pas pod chlodnica. nalezalo mu sie

[Wojt@s]

Bosch chyba nie chce abym go sprzedał bo się odmulił :D
odpaliłem roverka po tygodniu stania... ależ było dymu :D yyy znaczy sie kurzu

[misiek_staszic]

Odbyłem mikro-spota z koleżanką "Anna-fso", zachęciłem do rejestracji na PTK, wymieniłem jej lewy halogen pmgłowy, obejrzałem i poprowadziłem jej nowy nabytek - 1.6 Smoczyca (GLE). Pamiątkowo ze spotkania (koguta Taxi pożyczyłem Jej do zdjęcia, bo ja mam już swój na rynienkę):




GLE w pięknym stanie mechanicznym, zdrowiuuutkie No i właścicielka kupiła Poloneza z wyboru a nie przymusu, a to się liczy najbardziej, bardzo je lubi, i stwierdziła że są fotogeniczne

Jutro (dziś) montujemy Radyjo i blokadę zapłonu, a w najbliższych dniach - Centralny zamek.

[centurion]

A ja dziś rano przed pracą założyłem zagłówki do Relaxów co przyszły mi od kolegi  chudy8604, i znowu mam dylemat. A dokładnie dwa.
Jeden to taki ze kolor Relaxów bardziej mi odpowiada, a drugi że robiac oryginał to w 95r nie było zagłówków. I teraz Pytanie, albo zrobić tylną kanape z zagłówkami w standartach i nie trzymać się oryginału a zaslaniajac sie wzgledami bezpieczeństwa, albo zostawić bez zagłówków.
Tak czy inaczej Poluję na akupresurkę, jeśli bedzie w dobrym stanie to bedzie na oryginalnym obszyciu jeśli bedzie zjechana bedzie welur i skóra.

[Grzech#1938]

Daruj sobie tę oryginalność i daj zagłówki. Niektóre usprawnienia warto zastosować nie oglądając się na rocznik i pochodne...

[show]

Zmieniłem łożyska alternatora, już pasek nie piszczy przy włączonych światłach, stare na oko źle nie chodziły, ale widocznie w polonezie wszystko było idealnie pasowane :D i tak musi pozostać

[Kapitan]

wymodziłem nową podstawę obudowy filtra powietrza w caro. nie wiem co teraz robić... może podstawe kompa od poldoroverka...

[Piotr_T]

OD DŁUŻSZEGO CZASU PRZYMIERZAM SIE DO ZAMONTOWANIA EL. LUSTEREK, ALE JAKOŚ NIE MOGĘ SIĘ DO TEGO ZABRAĆ

[Wojt@s]

1000 km i w "boszu" oleju ani grama nie ubyło spalanie lpg 8,5
roverek tylko przepalony, punto czeka na gaz  :twisted:

[Kapitan]

Grzech#1938, to jest mój były poldorover, poszukam więkrzego zdjęcia i postaram się wstawić ale dopiero wieczorem bo z moim netem trochę to potrwa

założyłem oparcie tylnej kanapy w caro, od razu mniej miejsca w środku...

[Piotr_T]

mlody_1d, zawsze mozesz je sprzedac

Nie planuję sprzedazy tych lusterek. Dokupiłbym jeszcze el. szyby

[krzychumy4]

Deszczyk padał i pada a ja grzebie przy poldku  ^^ Pociągnąłem sobie przewód przedłużacza do lutownicy w Poldku i zlutowałem przewód wychodzący z centralki na kierunki razem z 2 diodami 6A  (które dzisiaj kupiłem) łącząc się pod kierunki w wyłączniku awaryjnym. Teraz widzę z daleka po kierunkach że centralka reaguje. Też kupiłem dzisiaj groty do pilota scyzoryka DAEWOO (centralka).  Dolałem również płyny jak olej do silnika i do chłodnicy. I teraz jest cacy :wink:

[Maikeru]

Kupilem nowy akumulator, Centra Futura 64Ah. Mam nadzieje ze troche posluzy :roll:

[Zoltan#1930]

już 3 raz wymieniłem łożyska z tyłu. co za szmelc. przekładnia mi się sypie już do reszty.

[myszaradom]

Dorobiłem zawieszenie wydechu w 2 miejscach (wcześniej była im prowizorka), zmodyfikowałem saneczki od OHV żeby pasowały do Rovera (takie miałem pod ręką)

[centurion]

A ja leżałem pod scenikiem i walczyklem z tłumikiem środkowym. Skończyło sie na tym ze zafajdałem silikonem wysokotemperaturowym. Ani czasu ani checi tego zrobić.

[Mr.D]

Zrobiłem z auta wydmuszkę  :lol:

[damian9838]

Poluzowałem sprzęgło, zrobiłem hamulce, kupiłem akumulator i rozrusznik Dziś polonez miał pierwszą poważną jazdę Spisał się dobrze tylko coś się dalej to sprzędło ślizga jak mu przy gazować Umyłem go i wyczyściłem środek

[wawrzyniec]

Pękł przewód elastyczny hamulca przedniego w Poldoroverze moich rodziców, Od rana szukałem nowego, w sklepach nie było nawet na zamówienie. Dotarłem do mechanika starej daty, który ma jeszcze sporo części do Polonezów. Facet musiał znać sytuację na rynku części zamiennych, zaproponował wysoką cenę za element, stargowałem marne 10%. Zadziwia mnie ten facet, to był drugi raz gdy u niego cos kupowałem, zawsze na początku dokładnie ogląda uszkodzony element a dopiero potem idzie szukać w swoich zapasach. Dodatkowo powtarza że trzeba już powoli likwidować Polonezy - brutal.

Zamontowałem nowy przewód, odbyłem jazdę próbną: samochód hamuje i nic nie cieknie.

Powalczyłem z gazem, są szanse że wreszcie będzie trzymał stabilne obroty biegu jałowego. Sprawdziłem elektrozawór paliwa oraz sitko w gaźniku: wszystko wygląda dobrze a samochód dalej niepokojąco zachowuje się gdy jadę na benzynie. Dobrze mieć alternatywny sposób zasilania silnika

Umyłem z kumplem 2 Polonezy i Astrę.

[mateo#1939]

1.4 zaliczyl zgona zapadla decyzja o swapie na cos mocniejszego...