Dziś kierowałem Fiatem Panda, Boże jak tam ciasno, można tylko głową obracać, ale autko ma kopa, świetnie się prowadzi bo słucha, przedni napęd mi się podoba, znakomite do miasta, wszędzie wjedzie. Nie miałem okazji jeździć Polonezem Atu/PLUS ale mam nadzieję że wygoda kierowania (wspomaganie) i silnik (przełożenia, kultura pracy) jest duzo do przodu w stosunku do Caro Minus.
Raczej nigdy nie chcę mieć takiego małego auta jak Panda, ale mam wybrać i kupić w najbliższym czasie dla kogoś bliskiego Passata B3 kombi LPG, lub Opel Astra I kombi LPG ew. Ford Escort Kombi LPG. Nie ma jak duża d.u.p.a

. Ja bym tam mógł Cargo jeździć bo zabiera najwięcej rowerów.