Założyłem zimowe koła, zmieniłem tarcze i klocki pod ciągnąłem ręczny, wyregulowałem linkę sprzęgła, kupiłem i zamontowałem CB-radio, zatankowałem do pełna cyklonu i pb, do pompowałem kola, przegoniłem do Wojtasa i z powrotem przy okazji obejrzałem aku i kilka gracików, a jutro o 12:00 wyjeżdżam z powrotem.