Autor Wątek: zawór zwrotny paliwa  (Przeczytany 6345 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zawór zwrotny paliwa
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 13, 2010, 14:41:37 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Dokładnie - też bawiłem się z pompami. Używane czy nowe, regulowane czy nie... efekt ten sam :mrgreen: nie cierpię tego zwrotu ale tu chyba pasuje jak ulał - "ten typ tak ma"  :evil:
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

zawór zwrotny paliwa
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 14, 2010, 11:28:56 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Eksperyment przeprowadziłem wczoraj - auto stało nie zapalane jakieś 2 tygodnie, bo padł mi akumulator i pozostałe 2 Poldki były w użyciu. Efekt? Benzyna z gaźnika (chyba) sobie wyparowała, a pompa potrzebowała koło 10-15 sekund pracy na podciągnięcie odpowiedniej porcji paliwa przy świeżo naładowanym akumulatorze czyli bardzo szybko kręcącym rozruszniku. A to jest nowa pompa złożona z paru kompletów nowych części i ma niemal idealnie szczelne zawory. Niestety z 5 chyba kompletów nie udało mi się złożyć w 100% sprawnej pompy.  :(

Dodam jeszcze, że kupiona w sklepie "markowa" czyli taka droższa "oczywiście" jeden zawór miała przepuszczający...
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

zawór zwrotny paliwa
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 15, 2010, 07:44:54 am »

jarzy

  • Gość
CD działań.
Zawór okazał być się  słabym pomyłem. Po 2-3 dniach nie udało się uruchomić fiaciora.
Drogą kupna nabyłem za to nową pompkę paliwa (podobno fabryka 52 zł). Przy wymianie drogą dedukcji doszedłem do wniosku, że skoro stara pompka działała przy jednej podkładce (ta średniej grubości), to nowa ma mniej wytartą krzywkę i na tej samej grubości podkładki będzie działać jeszcze lepiej. Nie wiem czy to był  dobry pomysł.
Po uruchomieniu na gazie, strasznie trudno było mi przeskoczyć na benzynę, ale OK - nowa pompka przewody, musi napompować. Jak już chodził na benzynie, to objaw był jakby zbyt małego wydatku. Nie miał przejścia na wyższe obroty, ale jak już wskoczył to się kręcił. Pomyślałem o gaźniku, bo ostatnio regulowałem go tyle, o ile. Pokręciłem składem mieszanki i efekt jest taki, że dopiero gdy wykręciłem prawie cały wkręt, to jeździł znośnie. Tak ma być?
Ale przy tak rozkręconym gaźniku mam kłopoty z wolnymi obrotami. Raz są, a raz gaśnie. Wygląda to ta tak, że jak przegazuję na jakieś 4 tys. to potem ze 2 min. są wolne, a potem znów falują i potrafi zgasnąć. Jakby pompka na dużych obrotach dawała radę i napełniała komorę w gaźniku, a potem już nie miała wydatku?
Co teraz? Wyciągnąć tą podkładkę spod pompy, czy szukać dobrego gaźnikowca?

zawór zwrotny paliwa
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 15, 2010, 10:02:55 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2083
który masz gaźnik z mechanicznym 2 przelowtem czy fiat z podciśnieniowym ?

zawór zwrotny paliwa
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 20, 2010, 20:53:11 pm »

jarzy

  • Gość
gaźnik i silnik poloneza

Sytuacja chyba opanowana.
Wyrzuciłem podkładkę spod pompy - daje już radę. Gaźnik podregulowałem i gra. Dziś po 3 dniach postoju udało się odpalić na benzynie. Chwilę musi pokręcić, ale widać, że da radę.