Autor Wątek: wytrzymalosc półosi  (Przeczytany 3333 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wytrzymalosc półosi
« dnia: Maj 10, 2010, 10:44:44 am »

Offline Joker

  • Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Żyć Wiecznie
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 458
  • Płeć: Mężczyzna
  • DRIFTER
    • Drift-borek 1.6 16V
pytanie ktore polosie sa bardziej wytrzymale z waskiego mostu czy szerokiego ?








temat rzeczowy, usuwam wygaszenie  -#1921.
17.07.2011 - Cycu - [']
22.02.2018 - Czaku - [']
"Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Życ Wiecznie"
http://www.youtube.com/user/jokerfso/videos
http://vimeo.com/user5582520/videos

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 11, 2010, 12:03:47 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Słyszałem ogólną opinię że wąskie mosty są mocniejsze od szerokich. A w sprawie samych półosiek to nie wiem.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 11, 2010, 22:00:36 pm »

Chudson

  • Gość
Jeżeli nie wprowadzili żadnych zmian jakości to teoretycznie którsza powinna byc bardziej wytrzymała.

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 11, 2010, 22:05:42 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2902
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
od waskiego sa bardziej wytrzymalsze.
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 12, 2010, 23:28:24 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
waskie sa dwa rodzaje ,
nowy waski powinien miec wytrzymalsze ,bo ma krotsze ,
stary waski ma najslabsze ,bo ma mniejsza srednice
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 13, 2010, 15:22:40 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytat: "KGB"
nowy waski powinien miec wytrzymalsze ,bo ma krotsze ,
stary waski ma najslabsze ,bo ma mniejsza srednice
A po czym to poznać który jest który??
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 13, 2010, 17:26:06 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
nowszy most ma z tylu dekiel ,a starszy ma odkrecany dzwon z przodu ,a z tylu dekiel nie jest odkrecany,
prawdopodobnie ten starszy byl nazywany Jugolem - ale tu byly kontrowersje na forum ,ktory to jugol ,a wiec pisze stary i nowy ,zeby nie bylo problemow z odroznieniem
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 13, 2010, 18:03:16 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2287
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
jedno jest pewne wszystko co w FSO starsze było lepsze pod względem wykonania. sami przecież wiecie że później klepali  praktycznie wszystko ponad wymiar z racji  wyeksploatowania maszyn. tak więc co do półosi szerokich to przy mojej jeździe w GSi zajechałem już 5 szt a mam nalatane 127 tys,. tak więc szlak mnie trafia na ten wyrób pomału. kumpel jak ja jeszcze nie wiedziałem co to FSO w fiacie  miał właśnie jugola od nowości, na 250 tys wymieniał tylko raz zimeringi jak mu olej poszedł  przy tarczach, a tak most nie do za....a był.
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 13, 2010, 20:33:35 pm »

strowger

  • Gość
Cytat: "Mariusz#1926"
jedno jest pewne wszystko co w FSO starsze było lepsze pod względem wykonania. sami przecież wiecie że później klepali  praktycznie wszystko ponad wymiar z racji  wyeksploatowania maszyn. tak więc co do półosi szerokich to przy mojej jeździe w GSi zajechałem już 5 szt a mam nalatane 127 tys,. tak więc szlak mnie trafia na ten wyrób pomału. kumpel jak ja jeszcze nie wiedziałem co to FSO w fiacie  miał właśnie jugola od nowości, na 250 tys wymieniał tylko raz zimeringi jak mu olej poszedł  przy tarczach, a tak most nie do za....a był.


Ja mam szeroki most - w końcu Caro Plus - właśnie skoczyło 321 tysięcy przebiegu - most wciąż ten sam, dolewałem mu tylko olej przez ten czas. Trochę jęczy od 80 do 100km, ale nie jakoś tam specjalnie głośno. Tak więc da się i na szerokim długo jeździć.

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 16, 2010, 12:24:08 pm »

Offline Łukasz!842!

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 609
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO POLONEZ 2000/TC/MPI
    • http://www.fso.ptk.prv.pl
Co wy tam mówicie  :P  ja wiem jedno mosty z 93/94 roku (szerokie) są zajebiście mocne to wtedy właśnie FSO miało najlepsze lata swojego istnienia, mój most ma nalatane 240 tys. od nowości i dwa lata już go dohc męczy i nie raz laka 195 na suchym rwie, nic poza olejem nie było w nim ruszane wiem że Vox w swoim 1,8 też miał szeroki most z 94 miał jeszcze więcej nalatane i na dodatek był cichy więc nie wiem co wy chcecie od tych szerokich mostów może przypadek nie wiem trudno powiedzieć  :twisted:

wytrzymalosc półosi
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 16, 2010, 19:34:12 pm »

Offline Marcin [oo==oo]

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • DF '75,DF '83 Atu '96, Insignia '09
Na pewno Jugol jest lepszy pod względem kasowania luzu. Półosi jeszcze nie ukręciłem na razie to drugi dyfer już wysiada ale to też był ze złomu jakiś wzięty i właśnie z dość sporym luzem i nic nie wyje czasem po dłuższej trasie tylko trochę stuka, no i na dwa koła już ciągnie :D nieraz mu się zdarzy że działa poprawnie ale to nieraz
Nazywam sie Polski Fiat 125p
Moge sie podobac...
Łatwo mnie polubic...
Przyjemnie prowadzic...
Żyję w zgodzie z moim wlascicielem