Autor Wątek: Ustawienie rozrządu?  (Przeczytany 8029 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 09, 2010, 07:53:11 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Dla bezpieczeństwa lepiej upuścić oleju szklaneczkom bo miejsce między zaworami a tłokami jest minimalne więc zbytnio napompowany popychacz może spowodować spotkanie tych dwóch istotnych elementów.

awet zamiana popychaczy mozę się objawić problemami z kompresją przy pierwszym odpaleniu.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 09, 2010, 12:41:12 pm »

Offline Wojt@s

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 749
Cytat: "Buszek"
A od kiedy się hydro "wypompowuje" po zdjęciu głowicy ?


taki znawca i nie wie?
1.4 K16
1.6 K16
1.6 OHV
1.6 T  in progress...

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 09, 2010, 13:06:34 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytat: "oprawca_1978"
zdaje się, że w tym silniku oba wałki mają takie same kąty, wznosy i charakterystyki krzywizn krzywek
W końcu skądś wzięła się nazwa "twin cam".

Ja osobiście nigdy się nie bawiłem w takie sprawy jak mierzenie. Śmieję się nawet że rozrząd w tym silniku to się wsypuje szyfelką do silnik a wszsytko się samo ułoży. NIgdy nie miałem problemów z odpaleniem. Maksymalnie kilka prób i auto łapało a po kilku minutach chodziło jak trzeba. Raz jedynie było ciężko odpalić moje 1,8 po swapie ale to przez zmienioną kolejność przewodów WN (odwrócony palec rodzielacza - źle naity).
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 09, 2010, 18:16:42 pm »

Buszek

  • Gość
Cytat: "wojt@s#1932"
taki znawca i nie wie?


Patrz nigdy nie dotykałem hydraulicznych popychaczy przy zrzucaniu głowicy i tyle samochodów dalej jeździ  :(  :(  :(

Cytat: "Bocian_s#313"
Dla bezpieczeństwa lepiej upuścić oleju szklaneczkom bo miejsce między zaworami a tłokami jest minimalne więc zbytnio napompowany popychacz może spowodować spotkanie tych dwóch istotnych elementów.


No dobra dajmy na to zrzucamy głowice , rozrząd ustawiamy sobie na znaki , wymieniamy uszczelkę,  składamy do kupy , ustawiamy na znaki i jakimś cudem w.g Ciebie pojawiło się więcej oleju w niektórych popychaczach i zawór uderza w tłok , a ja się pytam jak to się stało ,że przed zdjęciem głowicy zawór nie uderzył w tłok a po założeniu już tak ? Popychacz sam się napompował ?

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 09, 2010, 19:39:52 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Teoretycznie jest to możliwe jeśli zamienisz szklanki. W praktyce raczej takie coś się nie zdarza bo różnice między poszczególnymi wysokościami popychaczy raczej nie są duże.

A warto rozebrać te popychacze choćby tylko do wymiany oleju na świeży. Wtedy już można przedobrzyć...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 09, 2010, 22:37:10 pm »

Offline mateo#1939

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1340
  • Płeć: Mężczyzna
    • C22XE
hans#1950, zmien kola na walkach i ustaw rozrzad, powinien zagadac od kopa
Cytat: Senn#1869
A to SS-man sie nam pojawil

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 10, 2010, 01:07:42 am »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
koła też są takie same- odkręć śruby i zobacz czy kołki ustalające są w odpowiednich nacięciach.
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 13, 2010, 21:44:54 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
ja wlasnie dzisiaj rozebralem caly przod, razem z rozrzadem. Szykuje sie do wymiany uszczelnaiczy tych z przodu na walkach rozrzadu bo leje stamtad niesamowicie. i zeby zmienic uszczelniacz konieczne jest wyjecie walka na "zewnatrz"?

i jeszcze jedno, mam zamiar wyczyscic te popychacze, bo od czasu do czasu sie odzwya jedna szklanka. I nie wiem czym to ejst spowodowane. i w koncu rozbeirac to? nabijac nowym olejem? pozamieniac miejscami? bo nie wiem co mam teraz zrobic, bo teori jest tyle ile uzytkowników na tym forum...

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 13, 2010, 22:20:56 pm »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Do wymiany uszczelniaczy wałków nie trzeba ani odkręcać górnej skrzynki wałków, ani ich wyjmować (bez odkręcenia górnej skrzynki nie da się ich wyjąć).

Stary uszczelniacz wyjmujesz np. szydełkiem, czy innym haczykiem, a stary ładnie i uważnie nabijasz, starając się, by wchodził prosto i się nie przekosił. Trzeba lekko posmarować jego wargę olejem, żeby czop wałka nie przypalił go po pierwszych obrotach.

I pamiętaj - uszczelniacze montuje się zawsze sprężynką do wnętrza silnika, nigdy odwrotnie.

Przednie uszczelniacze są "normalne, tj. prawe, a tylne są "lewe". Poznać je można po kolorze - są czerwone albo pomarańczowe.

Jeśli szklanki pukają - to wg. mnie - czyszczenie ich i rozciąganie sprężynek wewnętrznych + nabicie porządnym olejem syntetycznym może pomóc je uspokoić, chociaż na jakiś czas.
Pukanie popychaczy spowodowane jest ich zablokowaniem, a blokują się one od syfu, który przez lata zawsze jakoś do nich się nabije. Tak czy inaczej - trzeba je czyścić, rozbierać i składać. Albo zmieniać na nowe - ale nie jest to tanie.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 13, 2010, 23:11:40 pm »

Offline Seba OBR

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro (L-205) 1.8 16V
    • OBR Garages
FaZi, tak jak kolega powyżej napisał. nie trzeba ściągać wałków do wymiany uszczelniaczy. robota wcale nie jest trudna. pamiętaj tylko o kupnie właściwych uszczelniaczy o właściwym wymiarze, o ile się nie myle prawidłowe oznaczenie to 30x40x7. co do kolorów to u mnie są brązowe i czarne. polecam victora reinza albo corteco. stare wydłubałem delikatnie śrubokrętem, a nowe wcisnąłem ręcznie, przy czym aby wewnętrzna strona weszła wajnie na wałek, to przesmarowałem ją olejem i delikatnie śrubokrętem nałożyłem go po czym wcisnąłem ręką i delikatnie młoteczkiem przez klocek wbijałem

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 14, 2010, 00:07:08 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Nawet nie musisz ich wymieniać.

Jeżeli guma nie jest mega twarda i sparciała, wystarczy że wyjmiesz sprężynki, przytniesz o 1mm  i skręcisz spowrotem. To pomaga.
Na dłuuuuuuuuuuuugo.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 15, 2010, 14:37:34 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
dobra dzieki :) juz zmienione. Popychaczy nie ruszałem, wole je zostawic w spokoju zeby nie bylo jesszcze gorzej...

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 28, 2010, 23:26:55 pm »

Offline Konrad

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Mężczyzna
Odnośnie uszczelniaczy na wałkach rozrządu - czy trzeba jakoś specjalnie blokować wałki po zdjęciu kół, czy same się zaklinują? Może to prostackie pytanie ale jeszcze nie bardzo ogarniam temat roverów i w ogóle rozrządu.

Cytuj (zaznaczone)
Przednie uszczelniacze są "normalne, tj. prawe, a tylne są "lewe". Poznać je można po kolorze - są czerwone albo pomarańczowe.
Tylne, tzn te od strony kopułki? Corteco, które mam - prawie nie różnią się kolorami, wszystkie brązowe, tylko te lewe może ciut jaśniejsze. Po oznaczeniu sprawdziłem sobie już, które są lewe :D
FSO - trzy literki - miliard emocji :D

Polonez Atu '96 1.6 OHV/1.8 K16    01.2008 - 07.2014
Skoda Felicia '98 1.6 8V                  03.2014 - 08.2015
Mazda 626 '00 2.0 16V                   09.2015 - ?

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 29, 2010, 00:00:24 am »

Offline Wojt@s

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 749
Cytat: "Konrad#1927"
Odnośnie uszczelniaczy na wałkach rozrządu - czy trzeba jakoś specjalnie blokować wałki po zdjęciu kół, czy same się zaklinują? Może to prostackie pytanie ale jeszcze nie bardzo ogarniam temat roverów i w ogóle rozrządu.

Cytuj (zaznaczone)
Przednie uszczelniacze są "normalne, tj. prawe, a tylne są "lewe". Poznać je można po kolorze - są czerwone albo pomarańczowe.
Tylne, tzn te od strony kopułki? Corteco, które mam - prawie nie różnią się kolorami, wszystkie brązowe, tylko te lewe może ciut jaśniejsze. Po oznaczeniu sprawdziłem sobie już, które są lewe :D


nie tylko po kolorze ale patrzysz na "bieżnie" simerów i widać w którą strone skierowane są "jodełki" ;)

a tematem roverków sie nie przejmuj - szybko złapiesz "bakcyla" :D
1.4 K16
1.6 K16
1.6 OHV
1.6 T  in progress...

Ustawienie rozrządu?
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 29, 2010, 11:13:37 am »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
Cytat: "Konrad#1927"
czy trzeba jakoś specjalnie blokować wałki po zdjęciu kół, czy same się zaklinują?
prawdopodobnie wałki przekręcą się troche w prawo, najlepiej od razu to zrób po ściągnięciu paska, bo przecież i tak do zmiany simeringa musisz koła odkręcić to żadna blokada nie pomoże. jak wał korbowy jest na znakach to tłoki i zawory są bezpieczne - można wałkami rozrządu kręcić.
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery