Proste zabezpieczenie auta przed kradzieżą

[punisher]

Cześć. Dziś w Morawskim przeglądałem opis bezpieczników/przekaźników i nigdzie nie znalazłem takiego który mógłbym wyciągnąć wychodząc z auta i zostawiając go na dluższy czas tak aby potencjalny złodziej nie mógł odpalić auta. Czy jest taki bezpiecznik lub znacie pomysł na szybkie ,sprytnie zrobienie zabezpieczenie auta przed kradzieżą przez początkująych czy nierozgarniętych złodzieji?

[snikers]

,sprytnie zrobienie zabezpieczenie auta przed kradzieżą przez początkująych czy nierozgarniętych złodzieji?

raczej przed gnojkami co chca sie zabawic...

co do zabezpiecznia to duzo zalezy od tego czy masz gaz. bezpiecznikow troche jest do wyciagania

[Maxiu]

Najlepiej odciac, ktorys przewód zasilający np. moduł zapłonowy, poprzez dodatkowy pstryczek ukryty w okolicach ssania, u mnie to działa już ponad 10 lat.

[wawrzyniec]

Prosty sposób na przypadkowych rabusiów: zabierać ze sobą przewód łączący kopułkę z cewką lub pozamieniać na kopułce kolejność przewodów zapłonowych

[Grzech#1938]

Jak się ma gaz to najłatwiej jest wychodząc zabierać do kieszeni centralkę. :D

[wawrzyniec]

Grzech#1938, ja mam trochę mniej skomplikowane rozwiązanie bazujące na centralce LPG: w instalacjach 1 generacji ustawiamy przełącznik w środkowej pozycji (czyli brak zasilania LPG, brak zasilania benzyną). Jeśli samochód był zgaszony na benzynie, po kilku metrach jazdy stanie, a jeśli na gazie to silnik nie ruszy.

[Grzech#1938]

Ale jak ktoś o tym wie to odruchowo przełączy, a bez centralki to ciężko pojechać. :D Robiłem tak dłuższy czas jak moje auto nie miało fikuśnego immobilizera i parę razy sam się nabrałem zapominając to wetknąć na miejsce i myśląc, że to awaria... :lol:

[punisher]

grzechu: a jak wypinasz centralkę? Masz jakieś szybkozłącze na kablach do centralki?

[BARTEK1925]

punisher, tam jest zwykła wtyka kilkustykowa.

[Mariusz#]

najlepiej wypiąć czujnik położenia walu, jeśli jest to wtryskowiec.

[Grzech#1938]

Mój znajomy to kierownicę odkręcał i zabierał ze sobą, :mrgreen: ale teraz to by było nieskuteczne bo kierownicę za łatwo dostać.  :roll:

[franca]

Jeśli ma być proste. To kiedyś się stosowało coś takiego: KLUCZYK

[Grzech#1938]

Problem w tym, że we wszelkich wtryskowcach przy okazji zresetujesz komputer, tudzież odłączysz sobie centralny zamek, alarm i inne...

[franca]

Z tego co widze mówimy tu o GLE. Ale to sposób na stare auta bez patentów z przyszłości typu alarm czy centralny.

[Maxiu]

Jak nie chcesz dawać jakichś dodatkowy przełączników/pstryczków to można zrobić takie coś, że np. po włączeniu zapłonu włączasz na chwile ogrzewanie szyby, albo mrugasz światłami i w ten sposób włączasz zasilanie dla modułu. Zabezpieczałem tak merce sąsiada :mrgreen:

[Maurer]

A jakby połączyć odcinanie zasilania modułu ze zdjęciem panelu z radia, próbował ktoś z Was kiedyś cos takiego? Bylyby dwa zabezpieczenia w jednym, bez jakichś elementów rzucających się w oczy, dodatkowych guzików, gmerania gdzieś przed ruszaniem itp.

[show]

Ja zabierałem ze sobą 2 przewody wn, jak zostawialem auto w stolicy na pare dni, wiadomo nie jeden bo na 3 moze odpalic :D

[punisher]

Kiedyś jak wymieniałem sprzęgło to źle złożyłem sobie gumki i plastik w lewarku do skrzyni biegów i dlatego mogłem go wyciągnąć dość swobodnie. Wtedy zabierałem z sobą (lub wkładałem w sekretne miejsce w aucie) jako zabezpiecznie przed kradzieża aż do momentu kiedy rozwiązałem ten problem. Mina kolegi który wsiadł do mojego auta (ja byłem pijany on prowadził) i szukał drążka zmiany biegów aby ruszyć bezcenna .

Patent z kluczykiem na akumulator jest całkiem fajny.

[Maxiu]

A jakby połączyć odcinanie zasilania modułu ze zdjęciem panelu z radia, próbował ktoś z Was kiedyś cos takiego? Bylyby dwa zabezpieczenia w jednym, bez jakichś elementów rzucających się w oczy, dodatkowych guzików, gmerania gdzieś przed ruszaniem itp.

Da się :mrgreen: nawet na  "partyzanta", ale da się to zrobić.

[wojtek.glogow]

Tym odłacznikiem można odłączać np tylko rozrusznik