W niedziele została mi w reku zalożona 3 lata temu plastikowa klamka drzwi kierowcy :shock:
Powód: wyszły sobie z plastiku obie śrubki M6. Klamka zanabyta w sklepie FSO na Żeraniu. W starej śruby mają duże lebki i przechodzą przez plastik na wylot, a w "nowej" byly tylko zatopione od środka niewielkimi łebkami.
Stara miala wewnetrzną kształtke dociskową z odlewu aluminiowego (którego peknięcie bylo powodem wymiany klamki), a "nowa" ma zwyklą blachę.
Czy ktoś wie o co chodzi z tymi klamkami?