Witam, mam problem z odpalaniem caro+gli czyli na boschu. Problem ten wystepuje jedynie na cieplym silniku zarówno na LPG jak i benzynie, tzn. rano normalnie odpalilem zrobilem 20 km, auto postalo tak z godzine znów normalnie odpaliło, zajechałem na stacje LPG, a po zgaszeniu i ponownym odpalaniu nie zapaliło. Dodam, że silnik nie przerywa, nie przygasa w czasie jazdy. Problem ten powrócił, mianowicie występował ubiegłego lata, ale wszystko uspokoiło sie podczas zimy i nie bylo najmniejszego kłopotu, teraz znów jest. Dodam jeszcze, że w czasie próby odpalania silnik tak jakby chciał zapalić odrazu po przekreceniu rozrusznikiem, ale momentalnie nastaje cisza. Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie.