przeciez Grejfrut cie pochwalil, a ty nie zrozumiales okreslenia "kokietowac" i wyleciales z bulwersem i fochem,
czym po raz kolejny zaczales OT w kolejnym temacie i nie ma teraz gdzie tego prostowac, bo w amoku wyrzucania wszystkiego do kosza, rozwniez twoj temat tam sie znalalz - widocznie ktos cie nie lubi, chociaz niekoniecznie, bo w amoku obrywa sie przypadkowym osobnikom,
ja juz staram sie olewac twoje zaczepki, ale drugiego i trzeciego stopnia, bo jestes jak katarynka i raz nakrecony napier... w kolko to samo, az sie sprezyna zluzuje - jedyny sposob, zeby nie pojawilo sie to na ekranie to nieodpowiadanie i przeczekanie,
problem w tym,ze idziesz wtedy do nastepnego tematu i prowokujesz innych do udzialu w OT,
nie bede tlumaczyl mechanizmu w ktorym "kokietowanie" nie mialo prawa cie obrazic, bo bylo by to za dlugie i zgubilbys sie w polowie,
a juz pewnie z akapitu wyzej nie zrozumiesz tego, co chce powiedziec