chyba fora pomyliles ,
na szczescie jestem JA
,
a wiec auto ladne ,no i tyle sie wyroznia ,
silnik z jakim JA bym je kupil to tylko V6 i wcale nie chodzi o osiagi ,bo w przednim napedzie nie rajcuje mnie prawie 200KM ,
poprostu to najmniej awaryjny silnik ,a pod maska ciasno ,wiec nie chce mi sie go wyciagac
jezeli auto nie bedzie wciaz kopane do odcinki ,to TSy moga byc ,
jak go nie zarzniesz ,ze ci korbowod wyjdzie bokiem ,to pojezdzi duzo ,
ale pierwsze co bym zrobil po zakupie to sprawdzilbym i wymienil panewki - nawet na nominaly ,
tak profilaktycznie mozna same korbowodowe - panewki niecale 200pln ,
padajacy wariator - sam nie wiem jak oni to zrobili ,ze padaja w R4 a juz w R5 nie - nie wane ,czesci do naprawy kosztuja pare zlotych i jak sie zrobi samemu to jest pikus,
radze zrobicsobie znaki na kolach paska rozrzadu ,bo inaczej trzeba uzywac blokad ,a to kosztuje,
wybor miedzy 1.6 , 1.8 i 2.0 - najmniej skomplikowania przy sporej mocy to 1.8 ,
kupujac uzywany proponuje zwracac uwage na stan auta ,a silnik jaki sie trafi to trudno ,aby nie zajezdzony ,
lepiej miec mniej o 30KM ktore jezdza ,niz wiecej w garazu stojacych ,
wszystkie silniki oprocz 2.0 JTS gazuja sie bardzo dobrze ,ale JTS jest po lifcie wiec drozszy ,
JTD jak we wszystkich innych Fiatach - sa to dobre diesle ,ale JA ich nie chce ,
uwazam ,ze nie sa Cuore Sportivo ,
z JTD to mozna sobie kupic Marea lub Lancia Lybra,
no ale kto co lubi,
aha V6 tezsie ladnie gazuje ,ale instalacja jest drozsza i to tak troche - wiecej cylindrow ,wieksza moc ,ciasno ,
oczywiscie mowa o instalacjach sekwencyjnych ,
na IIgen czy blosie tez mozna puscic ,ale w przypadku TSow to raczej sekwencja jest bardziej oplacalna
w 156 najczesciej sie sypie zawieszenie przednie ,ale na dzien dzisiejszy koszty nie sa ogromne,
elektryka jak w kazdym aucie moze dokuczac - czesto wystarczy przeczyszczenie jakiejs wtyczki bo zasniedzieje iwszystko wraca do normy