Co to za fotele

[SeBa]

To nie są fotele stricte przeznaczone oficjalnie dla PNa,jak wiadomo IG robil fotele na licencji Recaro ,ten model akurat byl tylko w autach wystawowych/targowych. Znane sa 3 egzemplarze ktore je posiadaly lacznie z Marcinowym i jego zapewne tez pochodzily z samochodu wystawowego ,musialbym zapytac kolegi od ktorego je zakupil czy zna pochodzenie tych foteli dokladne.

[RSilak]

był chyba gdzieś temat. Ale dodam od siebie że Relaxy to to samo co zwykłe taborety w Poldku tyle że pompowane lędźwie mają i inny zagłówek, w trasie rewelacji nie robią... Na temat Standardów się jeszcze nie wypowiem jak się sprawdzają w trasie ale zupełnie inny fotel niż Relax siedzi się głębiej i o wiele lepsze trzymanie boczne mają teraz jeśli miałbym kupować to Standardów bym szukał

No i Relaxy są tańsze niż Standardy jeśli są w tym samym stanie.

[Rafał]

dodam od siebie że Relaxy to to samo co zwykłe taborety w Poldku tyle że pompowane lędźwie mają i inny zagłówek

Śmiem twierdzić, że Relaxy mają troszeczkę lepsze trzymanie pleców na boki, niż taborety. A Standarty to solidne półkubełki, bardzo wygodne w trasie i bardzo trzymają w zakrętach.

[RSilak]

Śmiem twierdzić, że Relaxy mają troszeczkę lepsze trzymanie pleców na boki, niż taborety

ale różnica jest minimalna jak dla mnie. Tyle że Relaxy też ładniej wyglądają jak dla mnie w aucie, ładniej się prezentują

[SeBa]

generalnie zalezy co lubisz  ile jezdzisz i jak swoim autem ,lubisz spokojna jazde bez szalenstw i robisz stosunkowo krotkie trasy- bierz relaxy, jak lubisz troche poswirowac i masz żyłke sportowca i zdrowy kręgosłup to bierz STD :D najwazniejsze zeby byly w stanie nalezytym tzn. gabki całe i twarde i materiał ładny ,reszta kwestia gustu najlepiej poprostu usiasc na jednym i drugim i sie przejechac

[centurion]

To na takie trasy Relaxy sa lepsze niz standarty. Zrobiłem za jednym razem w relaxach 320 km i w porównaniu do zwykłych foteli niebo a ziemia, ale może to tylko autosugestia była.
W standartach dupsko mnie bolało po 30 km.

[waszczo]

Na relaksach nie jeździłem, ale plusowe siedzenia są podobne i przy trasach powyżej 100km bolała mnie dupa i czasem uda od spodu, po przesiadce na standardy nie chce mi się wysiadać z samochodu, są twarde ale fajnie wyprofilowane i nic nie ciśnie, także mogę jak najbardziej polecić

[waszczo]

W Standardach głębiej, relaksy są z kształtu takie same jak fotele z plusa.

[Alien#174]

OK pytanie u góry oraz ten post proszę o usunięcie nie aktualne ponieważ już wiem że pasują bo już jeden się prawie zrobił że wejdzie do poldka

Jak skończysz przekładkę - zdaj relację z prac i efektu.