-= FOTKI =-

[Despero]

Wezwałeś policję, żeby zrobili notatkę ? Jeśli nie to możesz mieć jeszcze większe problemy z ubezpieczalnią...

Jest o tyle problem, że to jest na terenie jednostki wojskowej. Policję można wezwać, jeżeli nie znamy sprawcy, lub się nie przyznaje. Co prawda musiałem się natrudzić, żeby odnaleźć sprawcę, bo uciekła z miejsca zdarzenia, jednak jak znalazłem jej samochód, poleciałem do Oficera Dyżurnego Akademii MW i ją przycisnął i się przyznała. Spisaliśmy szczegółowe oświadczenie, ale tak czy siak przejdę się na Komisariat jutro się poradzić.

[Marki89]

To teraz weź kilka puszeczek pasztetu, które tak chwaliłeś i wyklep listwe pod reflektory a klosz może zrobisz z butelki po pepsi ?

A tak na poważnie... jak przyjedzie ubezpieczyciel to Ci powie, że to się już tylko na złom nadaje... Ciekawe jak to zniosła belka na której jest zamek maski i pas przedni pod lampą...

Nie tak dawno miałem kolizje i moje auto było znacznie mniej uszkodzone, dostalem całkiem dobrą kase, więc nie mówił bym odrazu o złomie.

[Despero]

Nie tak dawno miałem kolizje i moje auto było znacznie mniej uszkodzone, dostalem całkiem dobrą kase, więc nie mówił bym odrazu o złomie.

Bo nie policzyli Ci szkody całkowitej ze względu na małe uszkodzenia. Wg wyceny eurotax wartość mojego Poloneza to ok 1500 zł. Z tego co policzyłem ile serwis mógłby żądać za naprawdę uszkodzeń, licząc lakierowanie 2 elementów i wymianę części na nowe (reflektor, kierunek, belka zderzaka, listwa podreflektorowa) to bez robocizny wyszło mi ok. 1000 zł.

Lampa 120
Kierunek 30
Belka zderzaka 70
Listwa podreflektorowa 130
Lakierowanie 2 elementów 500
Robocizna

Suma: 950 +

Oczywiście takie rozwiązanie nie za bardzo mi pasuje, bo i sprawczyni nie da mi takiej kasy na bank poza ubezpieczalnią (swoją drogą nie chcę jej znowu naciągać i korzystać na tym zdarzeniu), z drugiej strony ubezpieczalnia da mi grosze.

[Daniel#1981]

Jak dadzą ci 1500 zł... to się ciesz i samemu to zrób jak masz możliwość daj tylko elementy do malowania. Jak ja czekałem na taką okazje jak miałem tamtego poloneza .

[Despero]

Jak dadzą ci 1500 zł... to się ciesz i samemu to zrób jak masz możliwość daj tylko elementy do malowania. Jak ja czekałem na taką okazje jak miałem tamtego poloneza  .

No niestety to tak nie działa, 1500 to wartość pojazdu przed zdarzeniem, jeżeli naprawa jest nieopłacalna (wg prawa nieopłacalna oznacza przekraczająca 100% wartości pojazdu w przypadku OC), wtedy ubezpieczalnia robi wycenę wraku i wypłaca odszkodowanie w postaci: wartość pojazdu przed zdarzeniem (1500 zł) - wartość wraku, a jak się nie zgodzisz to... możesz pisać odwołanie o likwidację szkody bez wypłacania odszkodowania, wtedy ubezpieczalnia płaci wyznaczonemu serwisowi za naprawę, jednocześnie starając się wykazać wyższą wartość pojazdu przed zdarzeniem, pisząc że np. jest nowa instalacja LPG za 2400 zł, el. szyby., centralny zamek, niski przebieg... I tak zazwyczaj kończy się w sądzie.

[Despero]

Jak dadzą ci 1500 zł... to się ciesz i samemu to zrób jak masz możliwość daj tylko elementy do malowania. Jak ja czekałem na taką okazje jak miałem tamtego poloneza  .

No niestety to tak nie działa, 1500 to wartość pojazdu przed zdarzeniem, jeżeli naprawa jest nieopłacalna (wg prawa nieopłacalna oznacza przekraczająca 100% wartości pojazdu w przypadku OC), wtedy ubezpieczalnia robi wycenę wraku i wypłaca odszkodowanie w postaci: wartość pojazdu przed zdarzeniem (1500 zł) - wartość wraku, a jak się nie zgodzisz to... możesz pisać odwołanie o likwidację szkody bez wypłacania odszkodowania, wtedy ubezpieczalnia płaci wyznaczonemu serwisowi za naprawę, jednocześnie starając się wykazać wyższą wartość pojazdu przed zdarzeniem, pisząc że np. jest nowa instalacja LPG za 2400 zł, el. szyby., centralny zamek, niski przebieg... I tak zazwyczaj kończy się w sądzie.

BTW. Przepraszam Administratorów za OT w tym temacie, i serdecznie proszę kolegów, jeżeli macie jakieś porady, doświadczenia, piszcie bezpośrednio na PW, żebyśmy nie zaśmiecali tego tematu. Pozdrawiam i dzięki za wsparcie na duchu.

[poldon82]

BTW. Przepraszam Administratorów za OT w tym temacie, i serdecznie proszę kolegów, jeżeli macie jakieś porady, doświadczenia, piszcie bezpośrednio na PW, żebyśmy nie zaśmiecali tego tematu. Pozdrawiam i dzięki za wsparcie na duchu.

Kolegę kiedyś koleś zepchnął do rowu, ma stare Toledo więc stwierdzili szkodę całkowitą, wziął pieniądze, nie wiem jak to do końca było ale wypłacili mu tam jakaś sumę minus cena za złom. Znajomy mechanik wyprostował i posklejał auto do kupy i jeździ do dzisiaj 

-------------------------------------------



 

[kuba92]

Kumpel tiktakiem (pisałem na PW zresztą) miał szkodę mniej więcej tego samego kalibru - nawet też lewa strona samochodu, stwierdzili szkodę całkowitą, za mniej niż połowę kasy wyklepał całość... Reszta mu została "za straty moralne". 

[Dawid_fso_bn]

Ja w 2010 miałem coś takiego. Facet wymusił i stało się. Policja spisała notatkę i do ubezpieczenia. Rzeczoznawca fotki porobił itp. Po ok 2 mieś. przyszło pismo że stwierdzona została szkoda całkowita. Wypłacili wtedy coś ok 900 zł

Foto:

[Maurer]

(swoją drogą nie chcę jej znowu naciągać i korzystać na tym zdarzeniu), z drugiej strony ubezpieczalnia da mi grosze.

Nie no kolego, panna rano zobaczyła swoje auto dwa miejsca dalej niż je zostawiła, zaparkowane na Twoim samochodzie, zwiała, trzeba ją bylo przyciskać do przyznania się, a Ty się jeszcze przejmujesz naciąganiem? Nie wiem jak tam prawo wygląda na terenie wojskowym, ale pannie przedstawiłbym krótką propozycję, albo podpisuje się pod przyznaniem do winy i zgłaszasz sprawę jej ubezpieczycielowi, albo wzywasz Policję i przekazujesz informację, że zbiegła z miejsca zdarzenia - nawet jeśli nikogo poza sprawcą nie było w pojazdach, Policja może sporządzić notatkę dla ubezpieczyciela. To wystarczyłoby ubezpieczycielowi żeby wystąpić do Niej o regres wypłaconego odszkodowania - czyli na koniec i tak zapłaciłaby z własnej kieszeni. Z ubezpieczalni powinieneś dostać tyle ile trzeba, żeby to auto zrobić, jeśli stało się tylko tyle ile widać - jeden element do lakierowania, lampa i kierunkowskaz do wymiany.

[Marki89]

Nie tak dawno miałem kolizje i moje auto było znacznie mniej uszkodzone, dostalem całkiem dobrą kase, więc nie mówił bym odrazu o złomie.

Bo nie policzyli Ci szkody całkowitej ze względu na małe uszkodzenia. Wg wyceny eurotax wartość mojego Poloneza to ok 1500 zł. Z tego co policzyłem ile serwis mógłby żądać za naprawdę uszkodzeń, licząc lakierowanie 2 elementów i wymianę części na nowe (reflektor, kierunek, belka zderzaka, listwa podreflektorowa) to bez robocizny wyszło mi ok. 1000 zł.



Lampa 120
Kierunek 30
Belka zderzaka 70
Listwa podreflektorowa 130
Lakierowanie 2 elementów 500
Robocizna

Suma: 950 +

Oczywiście takie rozwiązanie nie za bardzo mi pasuje, bo i sprawczyni nie da mi takiej kasy na bank poza ubezpieczalnią (swoją drogą nie chcę jej znowu naciągać i korzystać na tym zdarzeniu), z drugiej strony ubezpieczalnia da mi grosze.

A właśnie że miałem szkode całkowitą i dostałem za to co widać 1300zl a wartosć samochodu wyliczyli mi na 2300zl

[michau]

Jak dadzą ci 1500 zł... to się ciesz i samemu to zrób jak masz możliwość daj tylko elementy do malowania. Jak ja czekałem na taką okazje jak miałem tamtego poloneza .

no rzeczywiscie bez prawka jeżdżąc to na pewno duzo by Ci wyplacili

[Przem]

[Buźka]

A co to ku*wa jest?Dzisiaj prima aprilis,więc pytam.Fotoszop? 

[Przem]

Nie, ile fotek jeszcze chcesz, z której strony?

[Trojan]

Panowie ale się spuszczacie nad tymi naklejkami tak jak ostatnio była za 100 zł... wszystko jest do zrobienia, znajomy ojca robi takie nalepki 3D, podpytałem i nie ma problemu z wykonaniem takiej, projekt już dawno mam zrobiony, kwestia zdobycia odpowiedniej ilości chętnych żeby go przekonać do rozpoczęcia produkcji oczywiście oznaczenia mogłyby być dowolne od 1.4 GTI GLI po 1.6 1.8 2.0, 16V 8V itd itp tylko warunek jest taki żeby wielkość była w każdym przypadku taka sama. Opłacalny próg to ok 20-25zł za szt przy zamówionych 50.

[Rafał]

Panowie ale się spuszczacie nad tymi naklejkami tak jak ostatnio była za 100 zł... wszystko jest do zrobienia, znajomy ojca robi takie nalepki 3D, podpytałem i nie ma problemu z wykonaniem takiej, projekt już dawno mam zrobiony, kwestia zdobycia odpowiedniej ilości chętnych żeby go przekonać do rozpoczęcia produkcji oczywiście oznaczenia mogłyby być dowolne od 1.4 GTI GLI po 1.6 1.8 2.0, 16V 8V itd itp tylko warunek jest taki żeby wielkość była w każdym przypadku taka sama. Opłacalny próg to ok 20-25zł za szt przy zamówionych 50.

Fajnie, ale żeby to wyglądało identycznie jak oryginały, a nie jak podróby które się pojawiały na giełdach czy jeszcze nawet gdzieś są na stronach www.

[Buźka]

Jaki problem,załóżcie temat na wstępne deklaracje i zobaczymy,ilu będzie zainteresowanych.Skoro nie było żadnego problemu żeby zapłacić 100 pln za wspomnianą naklejkę,to 25 chyba dadzą? 
Przem nie stresuj się,zażartowałem sobie tylko.Po prostu nie widziałem jeszcze minusowej naklejki 1.8 

[Trojan]

Fajnie, ale żeby to wyglądało identycznie jak oryginały, a nie jak podróby które się pojawiały na giełdach czy jeszcze nawet gdzieś są na stronach www.

Mogą być prawie że w 100% zgodne (tzn sam projekt jest idealny bo ze skanu) ale wtedy będzie drożej, bo jest opcja zastosowania srebrnej folii tak jak jest w oryginale, alternatywnie może być jakaś szarawo-biała.

[pold20]

A ja jestem zdania że najlepiej jest bez naklejek wtedy nikt nie wie co drzemie pod maska:)