jezeli masz zbedne 160pln to chetnie przyjme i sprawa sknerstwa bedzie zalatwiona,
poki co OC kosztowalo o te 160pln drozej, wiec moja naturalna reakcja obronna bylo ciecie kosztow na auto, ktore sluzy zamiast przyczepki,
oszczednosci w kieszeni nie zostaly, bo poszlo 50- na mandat i wywalilo uszczelke pod glowica, a za darmo ich nie rozdaja, kluczy dynamometrycznych tez nie,
wystarczy, ze za auto od 3 lat rozebrane zaplacilem w sumie 1200pln - tutaj poszukaj luk w UFG,
to tez nie ma przegladu i szykuje sie kara w postaci podwójnej oplaty, kara za cos czego nie da sie zrobic, bo jak przejsc przeglad bez drzwi,blotnikow i masek ?
powtarzam, nie mierz ludzi wlasna miara, to ze sam nie ogarniasz, nie znaczy Ja ze nie znam stanu swoich samochodow - tak sie sklada, ze znam doskonale i uzywam ich adekwatnie do ich mozliwosci
i koncze juz ta dyspute, widze ze inni slusznie juz to zrobili po zderzeniu z opowiesciami strasznymi,
ja naiwnie dalem szanse na sprostowanie, ale skoro do teraz nie zrozumiales, to juz nie zrozumiesz