przeciez mieliscie wpaść nawet z Navigatorem to cisza...
ostatnio mówiłem, że ma dać znać jak będzie jechał to z chęcią pojadę, no i było ok, a ja czekałem do 21, bo o tej niby mieliście się zbierać, no i myślałem, że jak się nie odzywa to nie jedzie, a już późno było, żeby pieszo iść... dopiero od Radka dowiedziałem się, że spot był, więc coś chyba nie tak z tą organizacją
wiem, wiem też się nie odzywam, nie dzwonie, nie dopytuje czy coś się dzieje, to mnie niema.