Po ukończonym swapie nie pisałem, to co jest zrobione w aucie :
Zmiana silnika na 1.4 16V
-w silniku wymienione:
*rozrząd kompletny: pasek CONTITECH, napinacz INA, pompa wody THERMOTEC,
*uszczelniacze wałków rozrządu
*kopułka, palec EPS, przewody WN Bosch Silicone Power
*olej Mobil 2000 10W40 + filtr
-pomalowany dekiel zaworowy i góra kolektora ssącego na czarny połysk
-dołożone wspomaganie, pompa OHV, podstawa własnej konstrukcji, napinacz OHV, pasek z VW, dorobione przewody
Układ paliwowy:
-przewody zmienione z OHV na Roverowe
-filtr wymieniony na nowy, ze ściany grodziowej przeniesiony na boczny fartuch
-zbiornik paliwa przerobiony pod Roverowe zasilanie
-wyrzucony pochłaniacz par paliwa
-nowe paski pod zbionik
Układ napędowy
-skrzynia seryjna, zalana olejem HIPOL.
-wymieniony przegub wału, na oryginalny FSO
-nowe kompletne oryginalne sprzęgło LuK
Zawieszenie:
-zmieniona belka na poldoroverową
-wszystkie końcówki na oryginalne DELPHI
-drążek środkowy MOTOTECHNIKA
-tulejki dolnych wahaczy
-amortyzatory MONROE SENSA TRACK
-sprężyny Truck Diesel -2zwoje
-ustawiona zbierzność
-zmienione opony przód na Firestone Firehawk 690
Układ wydechowy:
-kolektor seryjny
-przelot 2" z kawasówki
-końcowy tłumik seryjny z wspawaną końcówka z 3" kwasówki.
Elektryka:
-wiązka wnętrza plusoroverowa z Caro przystosowana do Atu
-wiązka silnika Plusorover.
Wnętrze:
-ściana grodziowa wygłuszona taśmą dekarską
-zmienione podświetlanie przycisków panelu środkowego na czerwone
-zmienione tarcze zegarów według własnego projektu
Pewnie o czymś zapomniałem ale jak mi się przypomni dopiszę. Ogólnie swap poszedł nie źle, nie było większych problemów ale i nie obyło się bez nich. Pierwszym problemem okazało się zasilanie silnika w paliwo, z racji iż pompa OHV ma inny kosz i a Atu ma inny zbiornik niż Caro trzeba było wlutować nowy powrót paliwa, udało się. Przy próbie odpalenia odmówiły posłuszeństwa przekaźniki pompki, nie było zasilania pompki ale stoczonej walce znalazło się zasilanie, wtedy okazało się że wiązka z Caro+ jest inna niż w Atu+ i trzeba było zamieniać piny w połączeniach wiązki przedniej z tylna miejscami. Następnym problemem były obroty, w zależności od humoru auta wzrastały lub spadały, po kilku resetach przepustnicy i poprawie wtyków wszystkich kostek uspokoiły się. Kolejna walka była ze wspomaganiem, przeciekający króciec przy pompie i ciągle zapowietrzający się układ. Dolegliwość usunięta przez zmianę oringa na grubszy. Następna walka była z wydechem na początku był plan zrobić pełen przelot, całość oryginalna, zamiast środkowego tłumika rura 2" z zakończeniem 3" ale po odpaleniu i przejaźdżką z taki wydechem decyzja się zmieniła. Wybór padł na 2" zaraz za siatką z oryginalnym tłumikiem końcowym z końcówką 3". I kilka innych rzeczy jakie się wydarzyły.
Jestem zadowolony że mój pierwszy w życiu samodzielny swap jeździ i ma się dobrze, był zrobiony w całości samodzielnie, z małymi szczegółami których jak wiadomo nie da się zrobić samemu. Dorzucę małą galerię
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2011, 18:23:09 pm wysłana przez RSilak »
Zapisane
FSO Polonez ATU GT
(Polsko-Japońsko-Szwedzka hybryda)
Serwis Bartniki. Mechanika Pojazdowa, Diagnostyka Komputerowa.
Jest 2.0 16v