Skoro, już w FSO postanowili, że dadza w naszych ukochanych pojazdach, elektroniczny sterownik ECU, który nie tylko w razie złego działania zapisuje błędy, ale daje nam tą cudowną możliwość ich późniejszego odczytu, co jest jego chyba największą zaletą, jeśli nie masz kabelka, spytaj kogoś na forum - może w twojej okolicy ktoś jest, albo jedź do zakładu elektomechaniki (mechatroniki) samochodowej, tam zapłacisz max 50zł za podłączenie. Pozdrawiam.
W tym samochodzie raczej nie ma co się popsuć, a sprawdzał bym:
rozrząd - ale skoro na gazie chodzi w porządku to odpada.
wtryskiwacz benzyny - warto go wyczyścić, ew. podmienić na inny, sprawny
świece, przewody - jednak na gazie było by bardziej czuć ich niedomaganie
Niestety ale nic wiecej się popsuć nie może.
Kilka pytań.
Czy gdy zrobisz reset, i to pierwsze odpalenie jest w porządku, jakie obroty trzyma twój silnik, gdy jest zimny?
Czujnik temperatury? Jaką ma rezystancje na zimnym? Nie świeci Ci sie kontrolka silnika? spróbuj też odłączyć sonde (jeśli nie masz kat.).
@edit@
Co do przyczyny to się nie wypowiem, bo jej nie określiłem. U mnie też kiedyś tak nie było, ale jak samochód zaczął ledwo co chodzić na benzynie a po resecie mu przechodziły usterki to stwierdziłem, że nie będę go męczył.
Niestety, ale takie rozwiązania sa istotnie "druciarskie" - bez obrazy ale skoro coś zaczyna działać nie poprawnie z dnia na dzień, to warto to naprawić niż czekać aż sie kiedyś odezwje. Rozumiem np. gdy instalacja po zamontowaniu wywala błąd, ale w takim przypadku nawet o tym nie myśl (o resecie kompa po stacyjce).
Co do adaptacji to hmm... nie do końca jestem przekonany o jego działaniu, mój po odłączeniu aku i po adaptacji działał, i palił tyle samo jak bez niej.