To i tak jeszcze nie największy problem. U mnie kiedyś nie gasły. Doliczając do tego jeszcze piszczki w tylnych lampach to można było %$#%$ dostać. Po wymianie wyłącznika wszystko wróciło do normy.
Tak BTW jednak w pierszej kolejności poleciłbym jednak sprawdzić żarówki. NIby mało prawdopodobne ale po 5 minutach roboty będziesz miał pewność.