Autor Wątek: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw  (Przeczytany 3900 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« dnia: Czerwiec 17, 2011, 20:14:46 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Jak stali bywalcy forum pewnie wiedzą, ponad pół roku walczyłem ze złym odpalaniem samochodu na zimnym (palenie na 3 cylindry itp.). W marcu problem rozwiązałem - wymiana świec zapłonowych. Poprzednie mimo małego przebiegu były złe. Wkręciłem więc NGK. Teraz, po przejechaniu 2000 km od tej operacji znowu objaw wraca. Ewidentnie uwala mi świecę na jednym cylindrze i na zimnym daje na masę. Co może być tego przyczyną? Kable założone w styczniu, cewka Bosch 6-cio miesięczna. Przecież nie będę świec zmieniał co 2 tys km. <blee>
Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 17, 2011, 20:24:29 pm »

kodzik

  • Gość
Przebicie na instalacji.Sprawdź napięcie.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 17, 2011, 20:26:03 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ale co sie dzieje w tych swiecach ?
widac slady na izolatorze ?
mozliwe ,ze przewod uszkodzony ,cos nie tak z fajką
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 17, 2011, 20:33:09 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Śladów jako takich specjalnie nie widać, ale wymiana pomaga. To już 3 komplet świec od 6 tys km. W styczniu jak robiłem pomiar kompresji, to wykręcenie świec i ich wkręcenie pomogło na 1,5 tygodnia, a potem znowu. Po miesiącu od tej operacji nie dało się odpalić samochodu. Wymiana świec na NGK załatwiła sprawę. Spokój był kilka miesięcy. Świece jak oglądam po wykręceniu, wyglądają normalnie. Albo mam takie dziadowskie części, albo coś mi psuje świece.
Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 17, 2011, 20:44:11 pm »

kodzik

  • Gość
A na poprzednim module, kablach WN oraz świecach było to samo bo jeśli tak to szukał bym przyczyny gdzieś w kablach od modułu.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 18, 2011, 21:42:42 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
na ktorym cylindrze ci uwala ta swiece ?
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 19, 2011, 06:55:27 am »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Podejrzewam 4-ty cylinder, ale muszę kupić świecę, żeby to potwierdzić. Napiszę o wynikach.
Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 21, 2011, 06:44:52 am »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Zgodnie z przypuszczeniami, świeca na czwartym cylindrze miała przebicie do masy. Przebicie występowało jedynie na zimnym silniku (na gorąco zero przebicia). Na izolatorze świecy (pod nasadką kabla WN) śladów brak. Wymieniłem 1 szt i odpala normalnie.
Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 21, 2011, 13:04:53 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
dziwna sprawa ,
wyczysciles dokladnie fajke przewodu przed zalozeniem ?
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 21, 2011, 19:59:59 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Nie czyściłem, przewód ma 5 miesięcy. Zresztą - w życiu nie czyściłem złącz w przewodach WN. Zawsze było dobrze, a jak już coś tam szwankowało, to nowe przewody i dalej jazda. Zobaczymy na ile teraz będzie dobrze.
Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 02, 2011, 18:12:28 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Odkopuję wątek. Po 3 miesiącach padła następna świeca. Znowu 4-go cylindra. Przejechane na niej jest około 2500 km. Załączam zdjęcia wykręconej świecy, może ktoś spojrzy i coś mi podpowie.

Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 02, 2011, 20:26:51 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
wedle tego co moje ślepe oko widzi, to ta świeca jest w stanie wręcz idealnym choć widzę zbyt dużo rdzy. zamień ze świecą z innego cylindra i obserwuj reakcję. czy ta świeca w innym cylindrze też będzie niedomagać i czy w czwartym cylindrze znów świeca zdechnie. przewodami i kopułką się nie zajmuj bo nie tędy droga.
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2011, 20:31:58 pm wysłana przez wrb »
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 02, 2011, 20:54:58 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
wrb - świeca ma przebicie na zimno do masy. Jak odpalam rano, to zwykle nie daje iskry. Dopiero po 2-3 sekundach (czasem nieco szybciej) podejmuje pracę. Od marca wkręciłem już 3 świecę na 4-ty cylinder. Żadna nie wytrzymuje dłużej jak 2000-2500 km. Próbowałem już Iskry, teraz testuję NGK. Zawsze pada na 4 cylindrze. Ta rdza też mnie niepokoi, bo samochód od ostatniej zmiany świecy jest codziennie w drodze. Może nie jakiejś długiej, ale jednak ma okazję trochę pojeździć. Zastanawiam się czasem,czy uszczelka głowicy nie puszcza przy 4 cylindrze, chociaż objawów innych nie stwierdzono. Wymieniam jedną świecę, bo pozostałe mają przebieg dużo mniejszy niż 10 tys km. I niech mi ktoś powie, o co w tym chodzi?
Pomóżmy Jackowi!

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 02, 2011, 20:57:38 pm »

kazko kk

  • Gość
Może płyn chłodniczy dostaje sęe do cylindra i tam się spala powodując rdze na świecy i problemy z nią?

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 02, 2011, 23:24:35 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
sprawdź ciśnienie sprężania w 4 cylindrze. płyn nie ubywa, końcówka rury wydysznej mokra- śliska? biały obłok za rufą?
« Ostatnia zmiana: Październik 03, 2011, 03:08:31 am wysłana przez wrb »
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Świece w 1.6 GLI - dziwny objaw
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 03, 2011, 08:08:49 am »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Na ciepłym silniku ciśnienie sprężania wynosi:
I cyl - 11,5 bar
II cyl - 11,4 bar
III cyl - 11,6 bar
IV cyl - 11,4 bar

Rura nie jest mokra, na biało nie kopci, masełka pod korkiem tez nie ma. Czy płynu ubywa? Na pewno nie jakies kosmiczne ilości. Będzie zimny to spojrzę na zbiorniczek ile jest.
Pomóżmy Jackowi!