Taaa, wieśwageny już wychodzą z mody.Teraz tylko audi.Władcy pierścieni, jak to ostatnio na internecie czytałem, choć to pojęcie zdaje się funkcjonuje już kawał czasu.Jak by mi się nagle taki przypływ gotówki zrobił, żebym mógł takie auta kupować, to bym sobie raczej poszukał znów drugiego poloneza, bez rdzy i najlepiej z roverem, najlepiej plusa, bo więcej miejsca na koło dwubieżniowe do wspomy.Zagraniczne samochody, jeśli już kupować, to w bardzo dobrym stanie, żeby sobie znów skarbonki nie robić.No i jak mam być szczery, to mało które mi się podoba.Passat jest ok. ale są też inne, w miarę ładne.