Mój kolega z pracy ma już ponad trzy lata.
Silnik docierał według instrukcji, dzięki temu silnik cały czas ładnie chodzi, ma dwusuwa.
Model to ZIPP GT, płacił za niego ponad 4 tysiące.
Czterosuwy są ponoć o wiele gorsze w tych skuterach.
Żywotność tych wynalazków zależy od dwóch czynników: szczęście przy zakupie, traktowanie w trakcie eksploatacji.
Kolega przez ten okres wymienił tylną oponę, klocki, naparwiany był zaczep zamka w siedzisku, wytłuczone wnętrze tłumika, ponieważ się przytkał.
Poza tym jeszcze zmienił aku, ale to z własnej winy, ponieważ zostawił skuter w zimę na dworzu i nie wyciągnął aku, wiadomo jaki jest skutek, mróz najpierw spowodował rozładowanie aku a potem po prostu został rozsadzony.