Ja NIGDY nie ładowałem akumulatora prądem większym jak 2A, wtedy aku spokojnie ładuje się nieco ponad 24h, bo mam pojemność 55Ah i w ten sposób moja dawna Centra Standard 44Ah ma 9 lat i dalej jeździ w Corsie B 1.4 kolegi, i odpaliła nawet ostatnio po całej nocy grania radio jak zapomniał wyłączyć, od strzała.
Wymieniłem ją tylko dlatego, bo 2 lata temu w zimie Centra słabo kręciła, czego przyczyną okazał się "sklejony" rozrusznik, i kupiłem (trochę niepotrzebnie, jak się potem okazało) aku oryginał BMW, roczną używkę 55Ah, co też nie pomogło, właśnie przez rozrusznik. I tak dwa lata ten aku BMW siedzi w moim Atu i kręci jak trzeba. Stąd też uważam, zgodnie ze szkołą teścia, że jak ładować, to długo (byle nie za długo
) i jak najmniejszym prądem. Przydatny byłby, kuuuba777, w Twoim prostowniku amperomierz, ale co poradzić, moja ruskaja raketa jest nieco nowocześniejsza od Twojej i go ma.
Co do Twojego prostownika -
- CETb - sieć, czyli zapewne kontrolka czerwona - kontrolka podłączenia prostownika do prądu,
- napis koło czerwonego przycisku oznacza "kontrolę", czyli wciskając go prawdopodobnie zielona lub czerwona dioda zależnie od poziomu naładowania aku, wskazuje poziom naładowania, a jak jest odciśnięty, o czym niżej, wskazuje, że akumulator jest ładowany, logika wskazuje na to, że przycisk ten oddziaływuje na zieloną diodę, która odpowiada za... cdn...
- ...cdn: ЗАРЯД, napis koło zielonego przycisku, oznacza CHARGE, jakkolwiek to rozumieć, ładowanie...
- ABT i РУЧ, napisy koło czarnego przycisku to najprawdopodobniej - wciśnięty przycisk ON i odciśnięty OFF,
- cyferki wokół pokrętła oznaczają ilość amper - zgodnie z literką A obok pokrętła, i słowem TOK, czyli prąd.