Ja w ogóle nie rozumiem po co robić z tankowania wielkie halo - po to jest samochód żeby go zatankować czym się chce, za ile chce, a nie rozglądać się, czy ktoś się dziwi że leję do Poloneza za 100 czy 200 zł. A jak ktoś się dziwi, no to jego sprawa. Dla mnie każdy samochód jest warty zatankowania, jeśli odpowiada właścicielowi, nawet pordzewiały Golf II czy III, a jak ktoś lubi się wywyższać że ma czym zapłacić za paliwo, tankując obok kogoś, kto tankuje za 50 zł LPG, no to bez komentarza i pozdrawiam...